Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2012-10-25 02:03
@Walosz, po pierwsze pisząc nie zrobiłbym takich błędów np. przy jednym z imion. Po drugie, Rask Hetmański doskonale wie, że konfidenckie pasje, to nie moja domena i nie podaję publicznie danych prywatnych osób występujących pod pseudonimami. Co byś powiedział natomiast, gdyby Twoją przyjaźń wypróbowywano donosami treści, którą pozwolę przytoczyć sobie poniżej ? Chciałbyś dostawać taki konfidencjonalny bełkot za każdym razem, gdy ktoś w OCG uzna, że w jakiś sposób odstajesz od nich ? Oglądałeś 9 i pół tygodnia ? Ale nie pod kątem "scen", tylko psychologii relacji międzyludzkich ? - w pewnym momencie człowiek ma dość instrumentalnego traktowania i zabawy jego kosztem i zrywa kontakt. Ale na mnie ciążyło coś więcej - że wmawiałem kontakt z OCG całej lewicy. Dlatego nie mogłem tego zakończyć po cichu... To byłoby nie w porządku wobec ludzi, którym robiłem wodę z mózgu przez prawie rok, wierząc w kit w postaci reformowalności OCG. Przeczytaj ten bełkot. Ciekaw jestem, czy chciałbyś też, by wykorzystując Twoją rzekomą obsesję na temat jakiejś osoby, cieszyłbyś się, gdyby wciągano Cię w dyskusje na temat jej wymyślonych prywatnych perypetii, by w zniekształconej formie wykorzystać to w poniżej przytoczonym donosie. Czy cieszyłbyś się z włamań na Twój profil - do jednego z nich Rakulski przyznał się w rozmowie ze mną, przepraszając: "Wybacz Dawid, po alkoholu różne złe rzeczy przychodzą" - i wybaczyłem wtedy. Wybaczyłem im nieraz, ale w pewnym momencie człowiek pęka...Ciekaw jestem ile wytrzymałbyś na moim miejscu. W tym donosie są same kłamstwa i przeinaczenia. Proszę - udowodniłbyś na moim miejscu, że nie jesteś wielbłądem ludziom, którzy wiedzą, że dzwonią, a nie wiedzą w którym kościele ?
Jestem sympatykiem OCG. Uważam, że ta organizacja i jej teoretyczny organ – blog Trzeci Świat – robią bardzo dobrą robotę na polskiej scenie lewicowej, a przede wszystkim – są nową jakością, tak bardzo różną od pozostałych lewicowych organizacji i portali. Nie chcę ujawniać swojej tożsamości, nie jest mi to na rękę, zwłaszcza, że popełnienie rewolucyjnego samobójstwa, o którym pisałeś w jednym ze swoich artykułów – nie jest łatwą sprawą.
Nie mniej jednak – obserwując lewicę, widzę, jak wielką szkodę rewolucyjnej nauce czynią niektóre osoby. Lewica nie myśli naukowo – i to właśnie wykorzystują różnego rodzaju drobnomieszczańscy „komuniści”, którzy głównie za pomocą obelg, zaczerpniętych żywcem z burżuazyjnej tradycji „dyskusji” - wycieczek osobistych, starają się zniszczyć filozoficzne przesłanie i naukową treść, którą wysyłają do lewicy prawdziwi komuniści z OCG.
Ludzie tacy skupiają się nie na realnej polemice, nie na realnej walce ideologicznej, nie na działalności, ale na stałym, umiejętnym rozpuszczaniu plotek, pomówień, zwykłych kłamstw i własnych wymysłów, które dla nich stanowią najważniejsze czynniki w ocenie działalności tych czy innych ludzi.
Takie typy, dla których od nauki ważniejsze są personalia naukowców, dla których od rewolucji ważniejszy jest ich indywidualizm - pojawiały się zawsze. Trocki, Chruszczow, Deng. Bywało ich wielu, wielu więcej. Są to ludzie z pogranicza, ludzie „centrum”, którzy chcieliby ogólnej zgody klas, stronnictw, linii, frakcji. Nie opowiadają się oni za proletariacką linią, gdyż boją się linii burżuazyjnej.
To stanowisko oportunizmu, stanowisko dostosowywania się, takiego krętactwa, aby tylko przetrwać, nie musząc popierać żadnej strony. Ci ludzie chcą być obiektywni, lecz jedyne, co znają – to świat burżuazyjny i podług tego świata właśnie oceniają wszystko, co widzą. Jedyne, co umieją, to wysuwać personalne, podobne do telenoweli zarzuty, które robią wrażenie, ale nie mają żadnego znaczenia dla ludzi, którzy chcą realnie wyzwolić proletariat.
Jednym z takich ludzi, podręcznikowym przykładem takiego człowieka na dzisiejszej polskiej lewicy jest Wasz rzekomy przyjaciel - Dawid Jakubowski.
Rozmawiam z wieloma ludźmi z lewicy i zawsze, gdy pytam o OCG czy w szczególności o Was, Towarzyszu, spotykam się z opiniami, które ludzie ci zaczerpnęli właśnie od Jakubowskiego.
Opinie te nigdy nie dotyczą teorii czy ideologii OCG, lecz zawsze dotyczą one osobistego życia lub spraw osobistych członków OCG.
Ten jad, który sączył Jakubowski skupiał się głównie na dwóch osobach – na Towarzyszu Iwanowie i na Tobie, Towarzyszu Hetmański.
Iwanow był i pozostaje dla Jakubowskiego od dawna wcieleniem zła, najgorszym szatanem, manipulatorem, kłamcą, fałszerzem, wręcz zbrodniarzem, którego jedynym celem jest zniszczenie lewicy, przekształcając ją na jego morderczą modłę. Nie sposób powtórzyć różnych potwarzy, które rzucał w kierunku Iwanowa Jakubowski. Obserwuję lewicę od dłuższego czasu i wiem, że według Jakubowskiego źródłem wszelkiego zła pozostaje wciąż właśnie Iwanow. W oczach Jakubowskiego Iwanow żyje tylko po to, aby manipulować, aby wciągać w swoje niecne gierki młodych i starszych lewicowców, żeby sprowadzać ich z dobrej ścieżki bezpłciowości ideowej (którą lansuje Jakubowski) na ścieżkę stalinowskiej czy maoistowskiej zbrodniczości. Zarzuty Jakubowskiego nigdy nie przybierały charakteru politycznego – chociaż w zasadzie nie znał się osobiście z Iwanowem (o czym wiem) – uważał go za najgorszego diabła, za najgorszego fanatyka, bezbożnika i amoralnego typa na świecie.
Każdy, kto zgadzał się z Iwanowem – był automatycznie przezeń zmanipulowany – jak twierdził Jakubowski. Zarzucał mu on chorobę psychiczną, wymyślał interpretacje osobowości, takie jak np. „brak życia rodzinnego” itd., bawiąc się w marnej jakości psychologa.
W pewnym momencie zaczął także atakować Was, gdyż nie spodobał mu się rewolucyjny interkomunalizm, tak, jak w ogóle nie podobał mu się trzecioświatowy maoizm. Nie wiem gdzie szukać przyczyn tego „niepodobania się”. Po prostu i już. Indywidualizm Jakubowskiego jest naprawdę duży.
Zaczął Was oczerniać. Dowiadywałem się, że utrzymuje on, że rzekomo tak jak niegdyś Towarzysz Rakulski – zmanipulował Was Iwanow. Wszystkie teorie, cały przełom, którego starasz się dokonać jako Przewodniczący OCG – Jakubowski przedstawia w świetle: „jest to człowiek zmanipulowany przez Iwanowa, inaczej nie wygadywałby takich bzdur”. Odmawia Wam wszelkiej samodzielności w myśleniu, używa opinii lewicowców o Iwanowie (którą to opinię zresztą sam wykreował) do oczerniania i negowania wszelkiej słuszności tez politycznych czy teoretycznych ludzi w OCG czy sympatyzujących z OCG. Goni za sensacjami, zmyśla fakty, mimo iż w swoich wpisach na blogu walczy z burżuazyjnymi historykami – używa podobnych metod, przypisując ludziom, którzy mają inną taktykę czy ideologię (tak naprawdę Jakubowski nie ma żadnej z tych rzeczy) – choroby psychiczne.
Przypisywał Wam fanatyzm i „klapki na oczach”, tak, że nie potrafiliście ujrzeć, jak Towarzysz Iwanow Was „zmanipulował”, chociaż – jak ostatnio się dowiedzieliśmy – Towarzysz Iwanow został zawieszony w prawach członka. (Tej sprzeczności szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem).
Tak było z początku, potem zaczął oczerniać Was wprost, uznając, że w praktyce jesteście jeszcze gorsi od Towarzysza Iwanowa.
Jakubowski wyzywał Was, jątrzył, im większy szacunek zyskiwała Wasza osoba i wasze teorie wśród lewicy – tym więcej jadu wypluwał z siebie Jakubowski. Każda nowa osoba, prędzej czy później natrafiała na jego wypociny, czy rozmawiała z nim osobiście, gdzie dowiadywała się, że w OCG są sami alkoholicy, dewianci, manipulatorzy i kłamcy.
Jakubowski przy tym zawsze odnosił się do twojego zachowania czy do twojego wyglądu. Nigdy nie były to realne zarzuty ideologiczne, zawsze dotyczyły spraw, którymi zajmują się na co dzień panienki, czytające gazety o gwiazdach.
Wasze świetne wystąpienie na ostatniej konferencji „Antyimperializm XXI wieku” – Jakubowski ośmieszał na lewicy, czepiając się waszego wyglądu i innych, nieszczególnie ważnych spraw, w praktyce w ogóle nie odnosząc się do treści Waszego wystąpienia.
Jakubowski rozpowszechniał różne kłamstwa, które mówili o OCG i o Was ludzie, wyrzuceni z OCG za brak dyscypliny i indywidualizm, tacy jak Świątkiewicz (Marczenko) czy Josip (Adamczyk). Zawsze brał ich informacje za prawdę, nigdy nie zastanawiając się – dlaczego zostali wyrzuceni z OCG.
Umacniał na lewicy zły wizerunek OCG, stawiając sobie za punkt honoru stworzenie atmosfery, w której lewica będzie traktowała OCG jak trędowatych.
Piszę, gdyż od kilku lat jestem czytelnikiem Trzeciego Świata i chociaż w sprawach zasadniczych nie do końca się z Wami zgadzam, to jednak stanowicie na lewicy nową jakość i jesteście naprawdę antyimperialistami.
Sprzeciwiam się oczernianiu Waszej osoby, Towarzyszu, gdyż według mnie jesteście od 20 lat – najbardziej charyzmatyczną i budzącą nadzieję na rewolucję postacią na polskiej scenie lewicowej.
Nie mogę ujawnić swojej tożsamości, gdyż obecnie jestem związany z ludźmi, którzy tworzą organizację Postępowa Młodzież Polski. Być może, kiedyś, kiedy Jakubowski posunie się w swoich gierkach za daleko – i gdy sytuacja na to pozwoli – będę mógł się ujawnić i postarać się pomóc lewicy wyjść z impasu.
Postanowiłem do Was napisać, gdyż tak, jak Wy liczę na sukces inicjatywy, którą proponujecie, a którą proponowała także poniekąd Postępowa Młodzież Polski – czyli powołania miniparlamentu lewicy – obszaru dyskusji i współpracy pomiędzy różnymi organizacjami lewicy polskiej.
Jakubowski atomizuje wszelkie próby porozumienia na lewicy. Gra on we własną chorą grę, umacniając swoje urojenia i fobie, które dotyczą OCG i innych lewicowych podmiotów. Jakubowski jest główną przeszkodą do prawdziwego zjednoczenia lewicy we wspólnej walce z imperializmem.
To tyle, Towarzyszu Hetmański. Mam nadzieję, że wyciągniecie z tego odpowiednie wnioski. Jakubowski wcale nie jest sojusznikiem rewolucji, lecz jej wrogiem i czyni jałowymi wszelkie próby porozumienia organizacji lewicowych.
Gdybym mógł jeszcze jakoś pomóc, proszę Was o kontakt ze mną na ten adres mailowy.
Z komunistycznym pozdrowieniem.
Towarzysz Komunista.
[Walosz (niezweryfikowane), Wto, 2012-10-23 23:28
Spoko... W przeciwieństwie do autora tego nędznego tekściku i Dawida Jakubowskiego (czy naprawę łudził się, że ktoś nie rozpozna jego frajerskiego stylu), który z matką za plecami dawał w komentarzach ujście swojej konfidenckiej pasji, ja nigdy nie bałem się brać odpowiedzialności z to co robię i co mówię.]
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
sroły pierdoły
@Walosz, po pierwsze pisząc nie zrobiłbym takich błędów np. przy jednym z imion. Po drugie, Rask Hetmański doskonale wie, że konfidenckie pasje, to nie moja domena i nie podaję publicznie danych prywatnych osób występujących pod pseudonimami. Co byś powiedział natomiast, gdyby Twoją przyjaźń wypróbowywano donosami treści, którą pozwolę przytoczyć sobie poniżej ? Chciałbyś dostawać taki konfidencjonalny bełkot za każdym razem, gdy ktoś w OCG uzna, że w jakiś sposób odstajesz od nich ? Oglądałeś 9 i pół tygodnia ? Ale nie pod kątem "scen", tylko psychologii relacji międzyludzkich ? - w pewnym momencie człowiek ma dość instrumentalnego traktowania i zabawy jego kosztem i zrywa kontakt. Ale na mnie ciążyło coś więcej - że wmawiałem kontakt z OCG całej lewicy. Dlatego nie mogłem tego zakończyć po cichu... To byłoby nie w porządku wobec ludzi, którym robiłem wodę z mózgu przez prawie rok, wierząc w kit w postaci reformowalności OCG. Przeczytaj ten bełkot. Ciekaw jestem, czy chciałbyś też, by wykorzystując Twoją rzekomą obsesję na temat jakiejś osoby, cieszyłbyś się, gdyby wciągano Cię w dyskusje na temat jej wymyślonych prywatnych perypetii, by w zniekształconej formie wykorzystać to w poniżej przytoczonym donosie. Czy cieszyłbyś się z włamań na Twój profil - do jednego z nich Rakulski przyznał się w rozmowie ze mną, przepraszając: "Wybacz Dawid, po alkoholu różne złe rzeczy przychodzą" - i wybaczyłem wtedy. Wybaczyłem im nieraz, ale w pewnym momencie człowiek pęka...Ciekaw jestem ile wytrzymałbyś na moim miejscu. W tym donosie są same kłamstwa i przeinaczenia. Proszę - udowodniłbyś na moim miejscu, że nie jesteś wielbłądem ludziom, którzy wiedzą, że dzwonią, a nie wiedzą w którym kościele ?
Jestem sympatykiem OCG. Uważam, że ta organizacja i jej teoretyczny organ – blog Trzeci Świat – robią bardzo dobrą robotę na polskiej scenie lewicowej, a przede wszystkim – są nową jakością, tak bardzo różną od pozostałych lewicowych organizacji i portali. Nie chcę ujawniać swojej tożsamości, nie jest mi to na rękę, zwłaszcza, że popełnienie rewolucyjnego samobójstwa, o którym pisałeś w jednym ze swoich artykułów – nie jest łatwą sprawą.
Nie mniej jednak – obserwując lewicę, widzę, jak wielką szkodę rewolucyjnej nauce czynią niektóre osoby. Lewica nie myśli naukowo – i to właśnie wykorzystują różnego rodzaju drobnomieszczańscy „komuniści”, którzy głównie za pomocą obelg, zaczerpniętych żywcem z burżuazyjnej tradycji „dyskusji” - wycieczek osobistych, starają się zniszczyć filozoficzne przesłanie i naukową treść, którą wysyłają do lewicy prawdziwi komuniści z OCG.
Ludzie tacy skupiają się nie na realnej polemice, nie na realnej walce ideologicznej, nie na działalności, ale na stałym, umiejętnym rozpuszczaniu plotek, pomówień, zwykłych kłamstw i własnych wymysłów, które dla nich stanowią najważniejsze czynniki w ocenie działalności tych czy innych ludzi.
Takie typy, dla których od nauki ważniejsze są personalia naukowców, dla których od rewolucji ważniejszy jest ich indywidualizm - pojawiały się zawsze. Trocki, Chruszczow, Deng. Bywało ich wielu, wielu więcej. Są to ludzie z pogranicza, ludzie „centrum”, którzy chcieliby ogólnej zgody klas, stronnictw, linii, frakcji. Nie opowiadają się oni za proletariacką linią, gdyż boją się linii burżuazyjnej.
To stanowisko oportunizmu, stanowisko dostosowywania się, takiego krętactwa, aby tylko przetrwać, nie musząc popierać żadnej strony. Ci ludzie chcą być obiektywni, lecz jedyne, co znają – to świat burżuazyjny i podług tego świata właśnie oceniają wszystko, co widzą. Jedyne, co umieją, to wysuwać personalne, podobne do telenoweli zarzuty, które robią wrażenie, ale nie mają żadnego znaczenia dla ludzi, którzy chcą realnie wyzwolić proletariat.
Jednym z takich ludzi, podręcznikowym przykładem takiego człowieka na dzisiejszej polskiej lewicy jest Wasz rzekomy przyjaciel - Dawid Jakubowski.
Rozmawiam z wieloma ludźmi z lewicy i zawsze, gdy pytam o OCG czy w szczególności o Was, Towarzyszu, spotykam się z opiniami, które ludzie ci zaczerpnęli właśnie od Jakubowskiego.
Opinie te nigdy nie dotyczą teorii czy ideologii OCG, lecz zawsze dotyczą one osobistego życia lub spraw osobistych członków OCG.
Ten jad, który sączył Jakubowski skupiał się głównie na dwóch osobach – na Towarzyszu Iwanowie i na Tobie, Towarzyszu Hetmański.
Iwanow był i pozostaje dla Jakubowskiego od dawna wcieleniem zła, najgorszym szatanem, manipulatorem, kłamcą, fałszerzem, wręcz zbrodniarzem, którego jedynym celem jest zniszczenie lewicy, przekształcając ją na jego morderczą modłę. Nie sposób powtórzyć różnych potwarzy, które rzucał w kierunku Iwanowa Jakubowski. Obserwuję lewicę od dłuższego czasu i wiem, że według Jakubowskiego źródłem wszelkiego zła pozostaje wciąż właśnie Iwanow. W oczach Jakubowskiego Iwanow żyje tylko po to, aby manipulować, aby wciągać w swoje niecne gierki młodych i starszych lewicowców, żeby sprowadzać ich z dobrej ścieżki bezpłciowości ideowej (którą lansuje Jakubowski) na ścieżkę stalinowskiej czy maoistowskiej zbrodniczości. Zarzuty Jakubowskiego nigdy nie przybierały charakteru politycznego – chociaż w zasadzie nie znał się osobiście z Iwanowem (o czym wiem) – uważał go za najgorszego diabła, za najgorszego fanatyka, bezbożnika i amoralnego typa na świecie.
Każdy, kto zgadzał się z Iwanowem – był automatycznie przezeń zmanipulowany – jak twierdził Jakubowski. Zarzucał mu on chorobę psychiczną, wymyślał interpretacje osobowości, takie jak np. „brak życia rodzinnego” itd., bawiąc się w marnej jakości psychologa.
W pewnym momencie zaczął także atakować Was, gdyż nie spodobał mu się rewolucyjny interkomunalizm, tak, jak w ogóle nie podobał mu się trzecioświatowy maoizm. Nie wiem gdzie szukać przyczyn tego „niepodobania się”. Po prostu i już. Indywidualizm Jakubowskiego jest naprawdę duży.
Zaczął Was oczerniać. Dowiadywałem się, że utrzymuje on, że rzekomo tak jak niegdyś Towarzysz Rakulski – zmanipulował Was Iwanow. Wszystkie teorie, cały przełom, którego starasz się dokonać jako Przewodniczący OCG – Jakubowski przedstawia w świetle: „jest to człowiek zmanipulowany przez Iwanowa, inaczej nie wygadywałby takich bzdur”. Odmawia Wam wszelkiej samodzielności w myśleniu, używa opinii lewicowców o Iwanowie (którą to opinię zresztą sam wykreował) do oczerniania i negowania wszelkiej słuszności tez politycznych czy teoretycznych ludzi w OCG czy sympatyzujących z OCG. Goni za sensacjami, zmyśla fakty, mimo iż w swoich wpisach na blogu walczy z burżuazyjnymi historykami – używa podobnych metod, przypisując ludziom, którzy mają inną taktykę czy ideologię (tak naprawdę Jakubowski nie ma żadnej z tych rzeczy) – choroby psychiczne.
Przypisywał Wam fanatyzm i „klapki na oczach”, tak, że nie potrafiliście ujrzeć, jak Towarzysz Iwanow Was „zmanipulował”, chociaż – jak ostatnio się dowiedzieliśmy – Towarzysz Iwanow został zawieszony w prawach członka. (Tej sprzeczności szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem).
Tak było z początku, potem zaczął oczerniać Was wprost, uznając, że w praktyce jesteście jeszcze gorsi od Towarzysza Iwanowa.
Jakubowski wyzywał Was, jątrzył, im większy szacunek zyskiwała Wasza osoba i wasze teorie wśród lewicy – tym więcej jadu wypluwał z siebie Jakubowski. Każda nowa osoba, prędzej czy później natrafiała na jego wypociny, czy rozmawiała z nim osobiście, gdzie dowiadywała się, że w OCG są sami alkoholicy, dewianci, manipulatorzy i kłamcy.
Jakubowski przy tym zawsze odnosił się do twojego zachowania czy do twojego wyglądu. Nigdy nie były to realne zarzuty ideologiczne, zawsze dotyczyły spraw, którymi zajmują się na co dzień panienki, czytające gazety o gwiazdach.
Wasze świetne wystąpienie na ostatniej konferencji „Antyimperializm XXI wieku” – Jakubowski ośmieszał na lewicy, czepiając się waszego wyglądu i innych, nieszczególnie ważnych spraw, w praktyce w ogóle nie odnosząc się do treści Waszego wystąpienia.
Jakubowski rozpowszechniał różne kłamstwa, które mówili o OCG i o Was ludzie, wyrzuceni z OCG za brak dyscypliny i indywidualizm, tacy jak Świątkiewicz (Marczenko) czy Josip (Adamczyk). Zawsze brał ich informacje za prawdę, nigdy nie zastanawiając się – dlaczego zostali wyrzuceni z OCG.
Umacniał na lewicy zły wizerunek OCG, stawiając sobie za punkt honoru stworzenie atmosfery, w której lewica będzie traktowała OCG jak trędowatych.
Piszę, gdyż od kilku lat jestem czytelnikiem Trzeciego Świata i chociaż w sprawach zasadniczych nie do końca się z Wami zgadzam, to jednak stanowicie na lewicy nową jakość i jesteście naprawdę antyimperialistami.
Sprzeciwiam się oczernianiu Waszej osoby, Towarzyszu, gdyż według mnie jesteście od 20 lat – najbardziej charyzmatyczną i budzącą nadzieję na rewolucję postacią na polskiej scenie lewicowej.
Nie mogę ujawnić swojej tożsamości, gdyż obecnie jestem związany z ludźmi, którzy tworzą organizację Postępowa Młodzież Polski. Być może, kiedyś, kiedy Jakubowski posunie się w swoich gierkach za daleko – i gdy sytuacja na to pozwoli – będę mógł się ujawnić i postarać się pomóc lewicy wyjść z impasu.
Postanowiłem do Was napisać, gdyż tak, jak Wy liczę na sukces inicjatywy, którą proponujecie, a którą proponowała także poniekąd Postępowa Młodzież Polski – czyli powołania miniparlamentu lewicy – obszaru dyskusji i współpracy pomiędzy różnymi organizacjami lewicy polskiej.
Jakubowski atomizuje wszelkie próby porozumienia na lewicy. Gra on we własną chorą grę, umacniając swoje urojenia i fobie, które dotyczą OCG i innych lewicowych podmiotów. Jakubowski jest główną przeszkodą do prawdziwego zjednoczenia lewicy we wspólnej walce z imperializmem.
To tyle, Towarzyszu Hetmański. Mam nadzieję, że wyciągniecie z tego odpowiednie wnioski. Jakubowski wcale nie jest sojusznikiem rewolucji, lecz jej wrogiem i czyni jałowymi wszelkie próby porozumienia organizacji lewicowych.
Gdybym mógł jeszcze jakoś pomóc, proszę Was o kontakt ze mną na ten adres mailowy.
Z komunistycznym pozdrowieniem.
Towarzysz Komunista.
[Walosz (niezweryfikowane), Wto, 2012-10-23 23:28
Spoko... W przeciwieństwie do autora tego nędznego tekściku i Dawida Jakubowskiego (czy naprawę łudził się, że ktoś nie rozpozna jego frajerskiego stylu), który z matką za plecami dawał w komentarzach ujście swojej konfidenckiej pasji, ja nigdy nie bałem się brać odpowiedzialności z to co robię i co mówię.]