Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2012-11-12 01:06
To jest nieważne czego ja chcę opisuję ci sytuację.
Złoty Świt ma na pewno poparcie 7% bo tyle dostał w wyborach, w sondażach podobno wzrosło to do 13%. Tymczasem zniknął z parlamentu LAOS który współrządził a jak współrządził to mówił ze trzeba zlikwidować demokrację i wprowadzić wojskowo-klerykalną dyktaturę... Coś za coś. Syriza ma ponad 30% w ostatnich wyborach 28%. Więcej już prawdopodobnie nie wzrośnie, bo tyle dostają partie które są na pierwszym miejscu.
W Hiszpanii jest spory ruch anarchistyczny oraz większośc krajów pomiędzy gdzie radykalna lewica jest parę razy większa niż radykalna prawica
Skrajnej prawicy jest więcej niż anarchistów jednak na pewno nie jest jej więcej niż radykalnej lewicy. Wymieniasz tu Grecję czy Węgry, ja mógłbym wymieniać resztę krajów europejskich po kolei. Węgry to chyba jedyny przypadek gdzie skrajnej prawicy jest więcej niż radykalnej lewicy (o ile ona tam jest, w ogole nie słyszałem nic o tym) W Rosji i na Ukrainie nie wiem. Anarchiści tam czasami organizują parotysięczne demonstracje
Kraje byłego bloku sowieckiego to w ogóle osobny przypadek i prawica w ogóle ma tu wyższe poparcie, jest tak od upadku tego bloku z oczywistych przyczyn. Oczywiście zła wiadomośc jest taka że my tu żyjemy i to u nas rządzi prawicowa partia a w opozycji jest druga prawicowa partia która chodzi z faszystami na demonstracje
To co było na tej demonstracji to cały przekrój prawicy na prawo od PO a nie tylko "neofaszyści". Jest ona jak wiemy duża - kilka milionów zwolenników i siedzi w parlamencie od dawna... Lewicowe demonstracje były w tym bardziej radykalnej lewicy jak antyszczyt (może z 10 tys) ale ludziom odechciało się to robić bo nic z tego nie wynikało. Antyszczyt był w 90% organizowany przez anarchistów jednak z pewnością większość ludzi którzy tam byli to nie byli anarchiści.
OPZZ organizuje dalej demonstracje gdzie jest po 20 tys i chodzi tam państwowa radykalna lewica, anarchiści rzadko się pojawiają ;)
Nie wiem które organizacje pojawiają się i znikają, może było tak z 10 lat temu. Teraz jest to dosyc ustabilizowane. A co do kwestii ekonomicznych to myśle że są jednak podstawą i nic tu niczego nie przesłania. Może tak było w latach 90
Co do jednego się zgodze, że trzeba się bardziej przyłożyć a marazm to choroba już od dawna, może coś w koncu zdopinguje ludzi
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
To jest nieważne czego ja
To jest nieważne czego ja chcę opisuję ci sytuację.
Złoty Świt ma na pewno poparcie 7% bo tyle dostał w wyborach, w sondażach podobno wzrosło to do 13%. Tymczasem zniknął z parlamentu LAOS który współrządził a jak współrządził to mówił ze trzeba zlikwidować demokrację i wprowadzić wojskowo-klerykalną dyktaturę... Coś za coś. Syriza ma ponad 30% w ostatnich wyborach 28%. Więcej już prawdopodobnie nie wzrośnie, bo tyle dostają partie które są na pierwszym miejscu.
W Hiszpanii jest spory ruch anarchistyczny oraz większośc krajów pomiędzy gdzie radykalna lewica jest parę razy większa niż radykalna prawica
Skrajnej prawicy jest więcej niż anarchistów jednak na pewno nie jest jej więcej niż radykalnej lewicy. Wymieniasz tu Grecję czy Węgry, ja mógłbym wymieniać resztę krajów europejskich po kolei. Węgry to chyba jedyny przypadek gdzie skrajnej prawicy jest więcej niż radykalnej lewicy (o ile ona tam jest, w ogole nie słyszałem nic o tym) W Rosji i na Ukrainie nie wiem. Anarchiści tam czasami organizują parotysięczne demonstracje
Kraje byłego bloku sowieckiego to w ogóle osobny przypadek i prawica w ogóle ma tu wyższe poparcie, jest tak od upadku tego bloku z oczywistych przyczyn. Oczywiście zła wiadomośc jest taka że my tu żyjemy i to u nas rządzi prawicowa partia a w opozycji jest druga prawicowa partia która chodzi z faszystami na demonstracje
To co było na tej demonstracji to cały przekrój prawicy na prawo od PO a nie tylko "neofaszyści". Jest ona jak wiemy duża - kilka milionów zwolenników i siedzi w parlamencie od dawna... Lewicowe demonstracje były w tym bardziej radykalnej lewicy jak antyszczyt (może z 10 tys) ale ludziom odechciało się to robić bo nic z tego nie wynikało. Antyszczyt był w 90% organizowany przez anarchistów jednak z pewnością większość ludzi którzy tam byli to nie byli anarchiści.
OPZZ organizuje dalej demonstracje gdzie jest po 20 tys i chodzi tam państwowa radykalna lewica, anarchiści rzadko się pojawiają ;)
Nie wiem które organizacje pojawiają się i znikają, może było tak z 10 lat temu. Teraz jest to dosyc ustabilizowane. A co do kwestii ekonomicznych to myśle że są jednak podstawą i nic tu niczego nie przesłania. Może tak było w latach 90
Co do jednego się zgodze, że trzeba się bardziej przyłożyć a marazm to choroba już od dawna, może coś w koncu zdopinguje ludzi