Dodaj nową odpowiedź

Mimo wszystko

Mimo wszystko spróbowałabym spojrzeć na zjawisko bardziej racjonalnie. Od dłuższego czasu podczytuję sobie prawackie fora, gdzie temat marszu przewija się dość często. I nie mówię tu o forach kibolskich, bo przez te hałdy szamba trudno się przedrzeć. Środowisko MN jest na pozór skonsolidowane. Udało im się doprowadzić do sytuacji, ze inicjatywy prawicowe grzecznie pochowały swoje transparenty i tożsamości oraz zgodziły się na potraktowanie marszu jako wyrazu patriotyzmu. W ferworze dyskusji zapomnieliście chyba, ze na prawicy jest zbyt wielu Napoleonów, aby na dłuższą metę szli pod jednym sztandarem. Winnicki z tym drugim próbują przekuć "pogłowie" w Ruch Narodowy. Co na dłuższa metę nie zda egzaminu, gdyż już od zdrajców są wyzywani m.in Sakiewicz z GP, Kukiz (mało znaczący), Zybertowicz i paru innych. Nawet jeśli założą jakowyś twór na wzór partii, to tak naprawdę, poza paroma hasłami odnośnie dumy narodowej, nie sa w stanie zaproponować NIC. Nie ma po ich stronie ekonomistów, socjologów, politologów, całej kuźni kadr która jest potrzebna do budowy programu jako propozycji dla ewentualnych wyborców. Kibolom bardziej zależy na zadymach, niż na angażowaniu się w ruchy polityczne wykraczające poza okrzyki "chwała bohaterom" i oprawy meczy ku czci NSZ. Poza tym są niesterowalni, gdyż ewentualne wpadki wizerunkowe pójdą na konto pożal się cthulhu "patriotów". Z kolei Kaczor potraktuje ich jak dotychczas, jako przystawkę do pożarcia. Tak jak zrobił to z LPR i jak próbuje zrobić ze Zbysiem. Jeśli nie dadzą się pożreć, sam ich odrzuci jako przeszkodę w dotarciu do wyborcy centrowego, ponieważ mimo najlepszych chęci, szklanego sufitu od kilku lat przebić nie jest w stanie. Z drugiej strony fuhrerek Holoher, poczułwszy smak władzuni tak chętnie nie da się zdominować przez Kaczora, którego brat podpisał traktat Lizboński, co w jego mniemaniu jest zdradą stanu. A braciak Kaczora jest wręcz beatyfikowany przez cały "lud smoleński". Myślę, że to nie będzie tak proste jak na Węgrzech z Fideszem i Jobbikiem.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.