Dodaj nową odpowiedź

Człowieku, ręka jest w

Człowieku, ręka jest w nocniku już po łokieć od dawien dawna.

Walka trwa, ale w necie. Te wszystkie wpisy, trzymajcie się, jesteśmy z wami, ju newer łok elołn, solidarność naszą bronią. Co za bzdury, jakie to tanie, a w realu nie ma kompletnie na co liczyć.

Współczuje wagenburczykom, jednak wybaczcie, ale pomysł że w tym kraju można sobie postawić wagony i żyć sielankowo, to jest niedorzeczność. Ja nie miałem nigdy wjazdu jeszcze na chatę, ale przy drzwiach wisi dużo sprzętu, jest solidny kajdan. Zabezpieczyłem się. Wy tego nie zrobiliście. A to jest wasza miejscówka, wy tam rządzicie, więc nikt nie powinien tam móc wejść nieproszony, o ile nie dysponuje wsparcie sprzętu ciężkiego itp.

Przykro mi, ale to jest rzeczywistość. Jeśli ktoś myśli, że będzie alternatywnie sobie żył, wyglądał inaczej, myślał i mówił inaczej niż większość, a będzie nie niepokojony, będzie miał spokój - to jest naiwny. Ceną wolności jest ciągła czujność i dyscyplina, w takim świcie żyjemy, i taka jest cena bycia "poza stadem". Jak ktoś wygląda jak mu się podoba, a nie jak wypada, chodzi na squaty, manifestuje różne nieaprobowane rzeczy, ale pije, jara, nic ze sobą nie robi, a potem ma pretensje, że go pobili, bo nie umiał się bronić lub uciec nie miał siły, no to sorry. To nie jest zabawa, film, karnawał, ale życie, i jeśli się nie przygotujecie, to was zajebią - ot tak, dla kaprysu.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.