Dodaj nową odpowiedź

->Eustachy: Anarchizm w ogólności postuluje równość, egalitaryzm w zestawie z tolerancją (czy też inaczej: apolityczną prywatnością), świadom tych procesów.
Wyraża się to w haśle: "Nie ważne, mężczyzna czy kobieta, normalna rodzina się kocha".
Zadajemy sobie pytanie, dlaczego ludzie miewają potrzebę poniżania innych? Odpowiedzią nader często jest, że sami byli poniżani, więc jest im to potrzebne do podbudowania własnej wartości. To oczywiście patologia, która powtórzona miliony razy stała się normą. Jej konsekwencją jest inflacja wartości życia ludzkiego.
Dziecko rodziców nieheteronormatywnych bardzo łatwo napiętnować, bo to jak sam zauważasz widoczne na pierwszy rzut oka, albo "do pierwszej wywiadówki".
Takie dulskie społeczeństwo też nam nie przystoi, opowiadamy się za jego zmianą. Wtedy nie będzie to determinant przyszłości czy też psychicznych szram takiego dziecka. Przecież także piętnuje się dzieci z domów dziecka, albo niepełnosprawne.
Do wyrugowania tego potrzebna jest jednak empatia, której nie zapewni organizacja społeczna oparta na konkurencji i wartościowaniu, niezależnie od tego, jak silnie rotworzy się ją polityczną poprawnością.

PS Moderatornia, co jest grane? Czytelnik CIA: błąd – Imię którego użyłeś zarezerwowane jest już dla zarejestrowanego użytkownika.