Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2012-11-25 23:16
Może i oni się modlą do jakiegoś Satana w owczej skórze, bo "prawicowy bóg" nie istnieje na pewno(chyba że taki z rogami..) Ale z kolei to pierwsi protestanci wychwalali kapitalizm, twierdząc że bogactwo danego osobnika oznacza łaskę od Boga, i że ludzie są od razu przeznaczeni do bogactwa(i docelowo nieba)lub nędzy. Prawosławni z kolei kazali modlić się do cara(obecnie do Putina). Zdaje się że jedyni w porządku byli ci z ameryki południowej, ale papież ich prawie że ekskomunikował za rzekomy czy prawdziwy marksizm. Hinduiści z kolei wypaczają w ohydny sposób ideę reinkarnacji, czyniąc z niej parodię i usprawiedliwienie nierówności. Muzułmanie wiadomo, nie szanują kobiet, i narzucają religijny reżim. Jesli chodzi o sama ideę chrześcijaństwa, jako czegoś co odróźnia je od zwykłej wiary w powiedzmy Stwórcę, Absolut czy Kolektywną Nadświadomość Ludzkości, to chyba pacyfizm, którego chyba ani katolicy ani bezbożnicy,anarchiści czy komuniści, również ja nie rozumieją, jak rozgraniczyć umiłowanie pokoju od konieczności walki, pacyfistą przestałem więc być, a co za tym idzie chrześcijaninem, choć jeszcze wierze w to że kiedyś na świecie zapanuje wreszcie pokój, jak również w to że jeśli istnieje Bóg to właśnie walki o lepszy świat od nas oczekuje, sam tak bym robił na jego miejscu. Tak na marginesie ciekawe jaki wg. kościoła ustrój będzie panował w niebie, pewnie kapitalizm..
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Może i oni się modlą do
Może i oni się modlą do jakiegoś Satana w owczej skórze, bo "prawicowy bóg" nie istnieje na pewno(chyba że taki z rogami..) Ale z kolei to pierwsi protestanci wychwalali kapitalizm, twierdząc że bogactwo danego osobnika oznacza łaskę od Boga, i że ludzie są od razu przeznaczeni do bogactwa(i docelowo nieba)lub nędzy. Prawosławni z kolei kazali modlić się do cara(obecnie do Putina). Zdaje się że jedyni w porządku byli ci z ameryki południowej, ale papież ich prawie że ekskomunikował za rzekomy czy prawdziwy marksizm. Hinduiści z kolei wypaczają w ohydny sposób ideę reinkarnacji, czyniąc z niej parodię i usprawiedliwienie nierówności. Muzułmanie wiadomo, nie szanują kobiet, i narzucają religijny reżim. Jesli chodzi o sama ideę chrześcijaństwa, jako czegoś co odróźnia je od zwykłej wiary w powiedzmy Stwórcę, Absolut czy Kolektywną Nadświadomość Ludzkości, to chyba pacyfizm, którego chyba ani katolicy ani bezbożnicy,anarchiści czy komuniści, również ja nie rozumieją, jak rozgraniczyć umiłowanie pokoju od konieczności walki, pacyfistą przestałem więc być, a co za tym idzie chrześcijaninem, choć jeszcze wierze w to że kiedyś na świecie zapanuje wreszcie pokój, jak również w to że jeśli istnieje Bóg to właśnie walki o lepszy świat od nas oczekuje, sam tak bym robił na jego miejscu. Tak na marginesie ciekawe jaki wg. kościoła ustrój będzie panował w niebie, pewnie kapitalizm..