Dodaj nową odpowiedź

Militaryzm to militaryzm,

Militaryzm to militaryzm, niezależnie czy stosuje go armia czy robotnicza milicja. To tak samo jak powiedziec że nie istnieje coś takiego jak dobra przemoc. Jest to po prostu zło konieczne. Gdy zapanuje internacjonalistyczny pokój i braterstwo między narodami, dopiero wtedy będzie można broń oddać do hut. Walkę z hitlerowcami np. przez państwo podziemne czy aliantów zdawało mi się że popieracie, w każdym razie anarchosyndykaliści "kolaborowali" z państwem (podziemnym), to samo republika Hiszpanii która nie mając skąd kombinować broni musiała zdać się na Stalina, czy obalenie Polpota przez Vietcong, to chyba były wojny w słusznej sprawie? Chyba że dla anarchisty lepiej żeby rządzili tam faszyści, ze jak już połowę ludzi wyrżną, wyeksploatują na śmierć, a resztę upodlą do reszty, to wtedy ujrzą oni jedyną prawdę jaką jest anarchizm i zaczną się wreszcie organizować oddolnie, zamiast odgórnie..? Ja wiem że dla tych ludzi na pewno lepszy niedoskonały socjalizm niż neoliberalny nazizm, jest to na pewno duży krok w stronę postępu, i polożenie tamy imperializmowi USA, który obecnie jest największym zagrożeniem dla ludzkości, również w naszej części świata.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.