Dodaj nową odpowiedź
Andrzej Talaga donosi z kraju ludojadów
Yak, Nie, 2012-12-02 16:40 Blog"Nie wszystko stracone" pisze w swoim felietonie w Rzeczpospolitej (24-25 listopada 2012) Andrzej Talaga, wspominając o budżecie na politykę spójności Unii Europejskiej.
"Otrzymane wsparcie, jakiekolwiek by ono było można wykorzystać lepiej niż dotychczas. Wlać pieniądze w infrastrukturę wspomagającą rozwój cywilizacyjny (drogi, koleje), a nie w projekty obojętne bądź wręcz szkodliwe dla naszej gospodarki (szkolenia dla opiekunów niepełnosprawnych, itp...)."
Jestem już przyzwyczajony do komentarzy pisanych przez gospodarczych ludojadów, sadystów od hartowania matek z dziećmi na zimowym bruku, amatorów wlewania środków do skorumpowanych konsorcjów, itp... Ale nadal jest jednak jeszcze coś, co jest w stanie wprawić mnie w osłupienie...
Skoro niepełnosprawni i ich opiekunowie są szkodliwi dla naszej gospodarki, to jak należy ten problem zracjonalizować w duchu wolnego rynku? Kompost? Mydło? Przeszczep zdrowych organów? Mączka kostna na paszę dla bydła? Co będzie bardziej korzystne? Wszelkie ograniczenia moralne już dawno przekroczyliśmy, więc to tylko problem techniczny.