Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2012-12-20 09:06
jeśli to prawda, a nie mam niestety czasu sprawdzać, to wystarczy że pracodawca obłoży dany towar jakąś symboliczną marżą np. 3% i po kłopocie. w mojej poprzedniej (podobnie jak w Twoim przypadku handlowej) firmie tak właśnie było, jako pracownik mogłem nabyć całkiem wypasione wyposażenie łazienek na takim symbolicznym procencie. obecnie, po zmianie właściciela, jest to 10%, ale w dalszym ciągu mam sporą bonifikatę w porównaniu do klientów "z ulicy".
co więcej, takie układy na linii firma-pracownicy to raczej norma niż wyjątek w mojej branży. z kolei twój szef jest po prostu kutwą do kwadratu, jeśli - pomijając "zwyczajny" wyzysk - jeszcze w taki sposób oszczędza na pracownikach. dobrze to o nim nie świadczy, ale jeszcze gorzej o jego najmicie, który niczym przysłowiowy pies ogrodnika chciałby zrównania w dół dla wszystkich, tj. do swojego gównianego poziomu...
a kolejarzom życzę oczywiście zwycięstwa w tej i innych walkach!
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
jeśli to prawda, a nie mam
jeśli to prawda, a nie mam niestety czasu sprawdzać, to wystarczy że pracodawca obłoży dany towar jakąś symboliczną marżą np. 3% i po kłopocie. w mojej poprzedniej (podobnie jak w Twoim przypadku handlowej) firmie tak właśnie było, jako pracownik mogłem nabyć całkiem wypasione wyposażenie łazienek na takim symbolicznym procencie. obecnie, po zmianie właściciela, jest to 10%, ale w dalszym ciągu mam sporą bonifikatę w porównaniu do klientów "z ulicy".
co więcej, takie układy na linii firma-pracownicy to raczej norma niż wyjątek w mojej branży. z kolei twój szef jest po prostu kutwą do kwadratu, jeśli - pomijając "zwyczajny" wyzysk - jeszcze w taki sposób oszczędza na pracownikach. dobrze to o nim nie świadczy, ale jeszcze gorzej o jego najmicie, który niczym przysłowiowy pies ogrodnika chciałby zrównania w dół dla wszystkich, tj. do swojego gównianego poziomu...
a kolejarzom życzę oczywiście zwycięstwa w tej i innych walkach!