Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2012-12-21 21:15
może jestem zmęczony po robocie i szare komórki nie trybią tak jak powinny, ale gdzie Twój przedmówca pisał o kupowaniu po cenach netto? wspominał o możliwości zakupu po cenach HURTOWYCH. niewykluczone że z moim słownikiem terminów finansowych jest coś nieteges, ale nie spotkałem się jeszcze z definicją ceny hurtowej jako ceny netto, nieobłożonej podatkiem VAT.
cena hurtowa = oferowana przy masowych zakupach, niższa niż detaliczna (dzięki niższym kosztom transakcyjnym, logistycznym itp przy jednorazowym zakupie wielu jednostek danego towaru, zamiast wielokrotnego zakupu po 1 sztuce). i wsio. to najbardziej popularna definicja, z jaką się zetknąłem.
jeszcze raz zaznaczam, nie jestem biegły w terminologii finansowej (jestem handlowcem i wymaga się ode mnie przede wszystkim wiedzy produktowej, więc nie mam w zwyczaju zaśmiecać sobie głowy zbędnymi informacjami). ale teraz dla odmiany trochę praktyki: tak się składa, że moja firma dla niektórych podmiotów handlowych z branży (przeważnie sklepów internetowych) pełni rolę hurtowni i te podmioty płacą nam koniec końców PO CENACH BRUTTO, tyle że dostają większe rabaty niż klient detaliczny... więc od strony praktycznej na moje coś jest również nie tak z Twoją definicją.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
może jestem zmęczony po
może jestem zmęczony po robocie i szare komórki nie trybią tak jak powinny, ale gdzie Twój przedmówca pisał o kupowaniu po cenach netto? wspominał o możliwości zakupu po cenach HURTOWYCH. niewykluczone że z moim słownikiem terminów finansowych jest coś nieteges, ale nie spotkałem się jeszcze z definicją ceny hurtowej jako ceny netto, nieobłożonej podatkiem VAT.
cena hurtowa = oferowana przy masowych zakupach, niższa niż detaliczna (dzięki niższym kosztom transakcyjnym, logistycznym itp przy jednorazowym zakupie wielu jednostek danego towaru, zamiast wielokrotnego zakupu po 1 sztuce). i wsio. to najbardziej popularna definicja, z jaką się zetknąłem.
jeszcze raz zaznaczam, nie jestem biegły w terminologii finansowej (jestem handlowcem i wymaga się ode mnie przede wszystkim wiedzy produktowej, więc nie mam w zwyczaju zaśmiecać sobie głowy zbędnymi informacjami). ale teraz dla odmiany trochę praktyki: tak się składa, że moja firma dla niektórych podmiotów handlowych z branży (przeważnie sklepów internetowych) pełni rolę hurtowni i te podmioty płacą nam koniec końców PO CENACH BRUTTO, tyle że dostają większe rabaty niż klient detaliczny... więc od strony praktycznej na moje coś jest również nie tak z Twoją definicją.