Dodaj nową odpowiedź
Władze Tureckie pacyfikują studentów w Ankarze
Czytelnik CIA, Sob, 2012-12-29 00:50 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Militaryzm | Represje | Tacy są politycyOkoło tysiąca studentów starło się z policją na terenie uniwersytety METU w Ankarze. Studenci protestowali przeciw wizycie premiera Recep Tayyip Erdogana – który przez ostatnie lata forsuje kkoncepcje prywatyzacji uczelni wyższych w Turcji.
Demonstracja rozpoczęła się o godzinie 15:50. Mimo iż przebiegała spokojnie o godzinie 16 15 bez ostrzeżenia czy też wyrażnego powodu około trzech tysięcy policjantów zaatakowało tłum używając gumowych kul, gazu łzawiącego oraz armatek wodnych. Znaczna liczba demonstrantów została ranna włączając w to ofiare uderzenia pojemnikiem z gazem łzawiącym wskutek którego doznała krwotoku śródmozgowego i obecnie podłączona jest do aparatury podtrzymującej życie.
Policyjna raport mówi o użyciu 2 tysięcy pojemników gazu łzawięcgo 80 bomb dzwiękowych oraz 8 pojazdów z armatkami wodnymi. Dwunastu studentów zostało aresztowanych pod zarzutem ataku na funkcjonariuszy policji. Na chwile obecną odmawia się im kontaktu z adwokatem - bez podania jakiejkolwiek przyczyny.
W przeciągu paru dni od protestu policja rewidowała i plądrowała wiele mieszkań w Ankarze w poszukiwaniu tak zwanych „Liderów siatki”. Legislacja antyterrorystyczna jest używana do usprawiedliwienia tych działań.
Setki studentów kontynuowało protesty, włączając w to marsz pod siedzibe premiera, mając na celu zwolnienie zatrzymanych w poprzednich protestach. Wielu wykładowców uniwerystetu METU w ramach protestu przestało wykładać swoje przedmioty dopóki wszyscy więzniowie nie zostaną uwolnieni.
Świadek akcji policji mówi:
„Policja wystrzeliwała w kierunku protestujących gaz co pół minuty. Ich ataki pozostały brutalne nawet podczas wycofywania się protestujących. Wygląda na to że policja stara się odegrać za przeszłe protesty.”
Amnesty international apeluje do Tureckiego rządu o rozpęczecie sprawnego i dogłębnego śledztwa w celu ustalenia do czego zaszło. Wątpie czy proszenie rządu o śledztwo w sprawie patologicznych zachowań własneego aparatu represji ma jakikolwiek sens.
Premier Turcji podczas wywiadu udzielonego telewizji negował opinie o nieprawidłowościach i brutalności policji podczas zajść z demonstracjami studenckimi.
Pikiety solidarnościowe odbywały się na terenie całej Turcji. W Adanie Studenci zostali zaatakowani gumowymi kulami oraz gazem co poskutkowało kilkunastoma rannymi. Protest w Eskieshir zaowocował policyjnymi barykadami , gazem łzawiącym oraz atakami firm ochroniarskich. Podobne protesty odbywały się na kampusach w Izmir Trabzon Kocaeli oraz Mershin.
W przeciagu ostatnich godzin wszyscy zatrzymani zostali zwolnieni za kaucją.
żródło : http://libcom.org/blog/turkish-state-unprovoked-brutality-against-studen...