Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pon, 2013-02-11 00:24
Na wstępie chciałbym pogratulować twórcy tego "artykułu" perfidii z jaką przeinacza rzeczywistość. Na pewno nie wziął pod uwagę, że ktoś kto czyta te bzdury mógł być pracownikiem w takiej instytucji i zna prawdę. Powiem tak człowieku: uważaj bo za publiczne plecenie bzdur w końcu może znowu jakiś "niesprawiedliwy" polski sąd skaże Cię na pobyt w dużo gorszym miejscu niż ten ośrodek. Poza tym to niesłychanie nieprofesjonalne co tu nasmarowałeś. Nie ma to nic wspólnego z rzetelnym dziennikarstwem a niby za dziennikarza się podajesz. W skrócie muszę to podsumować tak, że to nie tylko wprowadza czytelników w błąd ale również jest krzywdzące w stosunku do funkcjonariuszy, którzy nie są winni za konstrukcję machiny administracyjnej w, której są jedynie małym trybikiem, robią co mogą aby cudzoziemcom w ośrodkach było możliwie jak najlepiej a tu są nazywani katami i złodziejami. Nie twierdzę oczywiście że system i warunki w ośrodkach są idealne ale w tym" artykule jest zaledwie 20% prawdy w w steku okrutnych kłamstw z czego prawda dotyczy okresów oczekiwań na decyzję administracyjne urzędów rozpatrujących sprawy cudzoziemców.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
kontra do bzdur o ośrodkach strzeżonych SG
Na wstępie chciałbym pogratulować twórcy tego "artykułu" perfidii z jaką przeinacza rzeczywistość. Na pewno nie wziął pod uwagę, że ktoś kto czyta te bzdury mógł być pracownikiem w takiej instytucji i zna prawdę. Powiem tak człowieku: uważaj bo za publiczne plecenie bzdur w końcu może znowu jakiś "niesprawiedliwy" polski sąd skaże Cię na pobyt w dużo gorszym miejscu niż ten ośrodek. Poza tym to niesłychanie nieprofesjonalne co tu nasmarowałeś. Nie ma to nic wspólnego z rzetelnym dziennikarstwem a niby za dziennikarza się podajesz. W skrócie muszę to podsumować tak, że to nie tylko wprowadza czytelników w błąd ale również jest krzywdzące w stosunku do funkcjonariuszy, którzy nie są winni za konstrukcję machiny administracyjnej w, której są jedynie małym trybikiem, robią co mogą aby cudzoziemcom w ośrodkach było możliwie jak najlepiej a tu są nazywani katami i złodziejami. Nie twierdzę oczywiście że system i warunki w ośrodkach są idealne ale w tym" artykule jest zaledwie 20% prawdy w w steku okrutnych kłamstw z czego prawda dotyczy okresów oczekiwań na decyzję administracyjne urzędów rozpatrujących sprawy cudzoziemców.