Dodaj nową odpowiedź

Jak zwykle upraszczasz by

Jak zwykle upraszczasz by wszystko pasowało do schematu tym czasem rzeczy się miały inaczej, Nawet w europie proces był o wiele bardziej skomplikowany. Ktoś kto pije i się degeneruje w pisuje się w lumpenproletariat a nie proletariat (Owszem do prac prostych się nada ale prac prostych nie potrzeba zbyt wiele) ten charakteryzuje się stałą relacją pracy. Nie na darmo Marks mówił o dyscyplinującej roli fabryki.A gdzie owa świadomość robotnicza? Gdzie znikła? gdzie jest u jasnie panów Wałęsów, Frasyniuków? Gdzie jest u zwykłych szarych ludzi tyrających od pokoleń? Jakoś sama się nie wytworzyła - tylko zanikła a tam gdzie się pojawia jest rachityczna i mizerna. Racje miał chyba Orwel piszący o prolach w 1984r. Powracając do kwesti dyscypliny - aborygenów do dzis w większości nie udało się z zasymilować Nie udało się wcześniej grozbą,teraz prośbą i cukierkami - dziś dostają nieraz po 50tys dolarów na rodzinę i nie potrafią gromadzić porzucają samochody i wszelkie dobra jak im się znudzą. Podobnie było z czarnymi pracownikami w kopalniach w południowej afryce po pierwszej wypłacie przez tydzień nie szli do pracy. A kapitalizm wymagał dyscypliny Wolny człowiek nie tak łatwo jest wstanie zrozumieć ze dzień w dzień przez 8 godzin musi się wyrzec swej wolności i stać się narzędziem kogoś innego. Uspołecznienie fabryki z tej perspektywy to tak jak uspołecznienie wiezienia - lepiej do niego nie trafić.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.