Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Lubię punkowe koncerty i interesuję się muzyką(faktem jest że kiedyś chodziłem na nie częściej).Jest to ważna częśc mojego życia i nie widzę powodu żeby z niej rezygnowac.Wszystko zależy od podejścia,od tego czego się słucha.Z polskiego punka lubię np. Włochatego,Zielone Żabki,Guernica y Luno,Homomilitia,Post Regiment,Dezertera,Plebanię.Nie sądzę żeby ich przekaz był niewłaściwy czy ogłupiał człowieka..Oczywiście jest sporo gównianych zespołów typu"The Analogs" i cały ten ruch Oi! promujący tylko chlanie,imprezowanie i seksistowskie postawy.Spora częśc ludzi przychodzi na koncert tylko po to żeby się napic,poruszac
tyłkiem na parkiecie czy zaszyc z kims w toalecie ale dla niektórych jest to ważna częśc ich życia i stanowi spore przeżycie.Upodobanie do koncertów i Punk rocka nijak się ma do jakiejkolwiek działalności czy powagi.To po prostu czyjeś zainteresowanie a np.Anarchopunk jest oczywistym odbiciem poglądów danej osoby.Na koncerty również przychodzą wartościowe osoby.
Z tym sojuszem z kibolami(Egipt) to byłbym ostrożny..
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Obrona koncertów.
Lubię punkowe koncerty i interesuję się muzyką(faktem jest że kiedyś chodziłem na nie częściej).Jest to ważna częśc mojego życia i nie widzę powodu żeby z niej rezygnowac.Wszystko zależy od podejścia,od tego czego się słucha.Z polskiego punka lubię np. Włochatego,Zielone Żabki,Guernica y Luno,Homomilitia,Post Regiment,Dezertera,Plebanię.Nie sądzę żeby ich przekaz był niewłaściwy czy ogłupiał człowieka..Oczywiście jest sporo gównianych zespołów typu"The Analogs" i cały ten ruch Oi! promujący tylko chlanie,imprezowanie i seksistowskie postawy.Spora częśc ludzi przychodzi na koncert tylko po to żeby się napic,poruszac
tyłkiem na parkiecie czy zaszyc z kims w toalecie ale dla niektórych jest to ważna częśc ich życia i stanowi spore przeżycie.Upodobanie do koncertów i Punk rocka nijak się ma do jakiejkolwiek działalności czy powagi.To po prostu czyjeś zainteresowanie a np.Anarchopunk jest oczywistym odbiciem poglądów danej osoby.Na koncerty również przychodzą wartościowe osoby.
Z tym sojuszem z kibolami(Egipt) to byłbym ostrożny..