Dodaj nową odpowiedź

Jeśli chodzi o ubogich

Jeśli chodzi o ubogich ludzi rodzących dzieci ze świadomością, że trzeba będzie je wyżywić, ubrać i wyedukować, a do tego jeszcze je odpowiednio wychować, choć nie są w stanie tego zrobić, a poza tym z zasady nie stosują środków antykoncepcyjnych i nie dopuszczają aborcji - ciężko tu cokolwiek powiedzieć miłego, ale to ciekawe, że w państwie, w którym nakłania się do rodzenia z powodu niskiego przyrostu naturalnego, nie robi się nic, żeby nakłonić do rodzenia osoby świadome i kalkulujące, którym obca jest emocjonalna decyzja "dobra, niech się narodzi i będzie jak będzie". Te osoby miotają się trochę, bo tak naprawdę nierzadko chciałyby mieć dzieci, ale nie chcą zagrać o aż tak wysoką stawkę i prawdopodobnie - w przypadku kobiety szczególnie to widać - stracić praktycznie wszystko. Twoje myślenie wydaje się na pierwszy rzut oka uzasadnione, ale faktem jest, że ci ludzie, których dzieci rodzą się w biedzie, to zapewne kilka różnych grup - jedna z nich może jest faktycznie "ciemna", bo bezmyślnie skazująca swoje dzieci na ich los i brak porządnej edukacji itd., itd., a tu koło się zamyka, ale są jeszcze ludzie, którzy zubożeli z innych przyczyn, a do tej pory sobie - jak na polskie warunki - dość dobrze radzili, albo tacy, u których chęć posiadania dziecka emocjonalnie przewyższa znacznie chęć życia w dobrych warunkach materialnych (nie jestem socjologiem, ani psychologiem, ani niczym takim, więc nie mam pojęcia, czy dobrze to ujmuję, ale tak mi się wydaje z obserwacji). Na pewno ich mnożenia się nie da się załatwić mentorskim tonem "po cóż to robicie, biedni ludzie!" i na pewno samym stwierdzeniem, że ludzie, których na to stać, powinni płodzić dzieci, nie załatwi się niczego. Rozwiązanie powinno być systemowe.

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.