Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
A ja pracowałem w Amazonie w Graben i chce znowu tam jechać.Była ochrona firmy Hess i nikomu krzywdy nie robili.Znam osobiście Uwe L wielokrotnie z nim rozmawiałem to miły facet zresztą inni Polacy też często z nim rozmawiali.Fakt że to kibic ale nie neonazista wielki fan Polskich zawodników grających w Niemczech.Zasady które panowały w pracy, hotelach były takie same dla Polaków Niemców i wszystkich innych.Jak ktoś sobie chce narobić problemów to sobie narobi i tyle.Niemiecka ochrona wcale nie stroniła od kontaktów z Polakami wręcz przeciwnie szukali kontaktu,nawiązywali rozmowę przysiadali sie na kawę czy papierosa.Jeśli chodzi o faszyzm, historie,drugą wojnę światową,nasze opinie były zgodne,potępiające Faszyzm.Rozmowy kończyły się zawsze oby już nigdy więcej.Acha i jeszcze jedno jedno jestem Polakiem nie mam pochodzenia niemieckiego znam historie i to co Niemcy zrobili nam w czasie drugiej wojny światowej,wiem też że wychowanie faszystowskie tkwi dalej w wielu Niemcach ale chciałem napisać taż o prawdzie innej że można żyć z ochroną w zgodzie że można z nimi żartować można się nawet zaprzyjaźnić.Zawsze w Niemczech z dumą mówiłem że jestem Polakiem i nigdy nikt mnie za to nie atakował a miałem wrażenie nawet że byłem przyjmowany z sympatią.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Praca w Amazon
A ja pracowałem w Amazonie w Graben i chce znowu tam jechać.Była ochrona firmy Hess i nikomu krzywdy nie robili.Znam osobiście Uwe L wielokrotnie z nim rozmawiałem to miły facet zresztą inni Polacy też często z nim rozmawiali.Fakt że to kibic ale nie neonazista wielki fan Polskich zawodników grających w Niemczech.Zasady które panowały w pracy, hotelach były takie same dla Polaków Niemców i wszystkich innych.Jak ktoś sobie chce narobić problemów to sobie narobi i tyle.Niemiecka ochrona wcale nie stroniła od kontaktów z Polakami wręcz przeciwnie szukali kontaktu,nawiązywali rozmowę przysiadali sie na kawę czy papierosa.Jeśli chodzi o faszyzm, historie,drugą wojnę światową,nasze opinie były zgodne,potępiające Faszyzm.Rozmowy kończyły się zawsze oby już nigdy więcej.Acha i jeszcze jedno jedno jestem Polakiem nie mam pochodzenia niemieckiego znam historie i to co Niemcy zrobili nam w czasie drugiej wojny światowej,wiem też że wychowanie faszystowskie tkwi dalej w wielu Niemcach ale chciałem napisać taż o prawdzie innej że można żyć z ochroną w zgodzie że można z nimi żartować można się nawet zaprzyjaźnić.Zawsze w Niemczech z dumą mówiłem że jestem Polakiem i nigdy nikt mnie za to nie atakował a miałem wrażenie nawet że byłem przyjmowany z sympatią.