Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
National Anarchist (niezweryfikowane), Czw, 2013-03-21 10:58
1. Jak ktoś śmie pisać, że praca neurochirurga jest równa pracy przy rżnięciu drewna, to ja nie mam ochoty już czytać więcej. Właśnie dlatego anarchoindywidualiści jedynie bywają egalitarystyczni - bo doskonale zdają sobie sprawę, jedni mogą więcej, a inni mniej, i wpychanie ich do tego samego wora jest sztuczne,, szkodliwe, a nawet jak w krajach komunistycznych zbrodnicze. Myślę, że powinieneś się douczyć w kwestii anarchizmu odmian.
2. Nie ma klasy robotniczej. Używasz archaicznego języka, który ma się nijak do czasów obecnych. To tak, jakbyś nazewnictwo Pikta stosował do opisu zjawisk dawniejszej rewolucji przemysłowej. Nie da się. Nie ma też społeczeństwa, państwa, klas w ogóle w dawnym rozumieniu tych określeń. Wszystko się przenika, jest płynne, ludzie mają kompletnie inne możliwości, nie ma sztywnych grup interesu prawie, ani zamkniętych grup społecznych. Państwo przestaje być odrębnym bytem, jest jednym z wielu, a wyżej jest przepływ kapitału, korporacje, technologie. Twój ogląd świata, i remedium na to że jest be i kaku jest nie dość, że archaiczny, to dziecinny. Wzbudza uśmieszek politowania.
Lumpenploretariat w XXI wieku? Nieeeeeeeeeeeeeeeee ..... :)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
1. Jak ktoś śmie pisać,
1. Jak ktoś śmie pisać, że praca neurochirurga jest równa pracy przy rżnięciu drewna, to ja nie mam ochoty już czytać więcej. Właśnie dlatego anarchoindywidualiści jedynie bywają egalitarystyczni - bo doskonale zdają sobie sprawę, jedni mogą więcej, a inni mniej, i wpychanie ich do tego samego wora jest sztuczne,, szkodliwe, a nawet jak w krajach komunistycznych zbrodnicze. Myślę, że powinieneś się douczyć w kwestii anarchizmu odmian.
2. Nie ma klasy robotniczej. Używasz archaicznego języka, który ma się nijak do czasów obecnych. To tak, jakbyś nazewnictwo Pikta stosował do opisu zjawisk dawniejszej rewolucji przemysłowej. Nie da się. Nie ma też społeczeństwa, państwa, klas w ogóle w dawnym rozumieniu tych określeń. Wszystko się przenika, jest płynne, ludzie mają kompletnie inne możliwości, nie ma sztywnych grup interesu prawie, ani zamkniętych grup społecznych. Państwo przestaje być odrębnym bytem, jest jednym z wielu, a wyżej jest przepływ kapitału, korporacje, technologie. Twój ogląd świata, i remedium na to że jest be i kaku jest nie dość, że archaiczny, to dziecinny. Wzbudza uśmieszek politowania.
Lumpenploretariat w XXI wieku? Nieeeeeeeeeeeeeeeee ..... :)
Ludzie, wyjdźcież z szafy.