Dodaj nową odpowiedź
Zwolnienia we wrocławskim Whirlpoolu
Kurka nioska, Sob, 2013-03-30 09:19 Kraj | ZwolnieniaW przyszłym tygodniu 300 pracownikom wrocławskiej fabryki Whirlpool nie zostaną przedłużone umowy tymczasowe, co oznacza ich zwolnienie. Według zakładowej "Solidarności" w ten sposób, na przedłużanych wciąż umowach tymczasowych, niektórzy pracowali nawet po kilka lat. Związek twierdzi, że wynegocjował jedynie nie zwalnianie ludzi z najdłuższym stażem pracy.
Niestety zwalniani pracownicy są podwójnie poszkodowani, bowiem nie dość, że zostali o tym fakcie poinformowali na tydzień przed faktem, to jeszcze jako pracownicy na umowach śmieciowych nie są chronieni przez Kodeks Pracy, ani tym bardziej przez zakładowy związek zawodowy.
Fabryka tłumaczy, że zmniejszył się popyt na urządzenia AGD w całej Europie i to jest powodem zwolnień.
Jeden z komentatorów przytacza pewne interesujące fakty z działalności fabryki. Twierdzi on, że magazyny są zawalone sprzętem AGD, bo nie ma zbytu, a jesienią wprowadzono dodatkową, trzecią zmianę, czyli zmianę nocną. W mniej więcej tym samym czasie podniesiono dzienną normą produkcyjną dwukrotnie.
W tym kontekście słowa z zeszłego czwartku wypowiedziane przez prezydenta Wrocławia, Rafała Dutkiewicza chwalącego się danymi Eurostatu, wywołują jeszcze większy niesmak: "Rozwinęła się u nas dobra gospodarka, odporna na dekoniunkturę i na utratę miejsc pracy".