Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Sob, 2013-04-13 21:45
Coś musieli z tymi śmieciami robić dopóki miasto pod naciskiem organizacji społecznych, takich jak Nomada czy Amnesty International, nie zorganizowało dla nich kontenera.
Może chodzić do najbliższego? Nie myślisz, że dla środowiska było by to nieco bardziej korzystne? Przejście kilkudziesięciu metrów dla osób, które jak sam twierdzisz są chronicznie bezrobotne, żeby skorzystać z darmowego kontenera... Chyba nie wymagam za dużo... Swoją drogą, wiesz ile kosztuje każdego mieszkańca kontener pod blokiem?
W anonimowych komentarzach Romowie oskarżani są nie tylko o "brudzenie", ale także o kradzieże rowerów z piwnic, choć wiadomo, że kradzieże są plagą całego Wrocławia i przodują w nich całkiem polscy specjaliści. Do tej pory policja nie postawiła zarzutu Romom z Kamieńskiego ws. kradzieży, mimo że kontrolowani są bardzo często jako "automatycznie podejrzani". Nie ważne są jednak fakty, ważne są przeświadczenia. Tymczasem jedyny sensowny tekst jaki w tych dniach ukazał się na łamach Gazety Wrocławskiej był listem mieszkanki ul. Kamieńskiego, która ujawnia parę niewygodnych faktów, polecam przeczytać.
Tymczasem liczba "poszkodowanych mieszkańców Kamieńskiego" gwałtownie w ostatnich dniach wzrosła w Internecie. Nagle okazało się, że można być mieszkańcem tej ulicy, przebywając jednocześnie na stałe w Niemczech. Niektórzy "pokrzywdzeni" osiągnęli niezwykłe zdolności bilokacji - w tym samym czasie przebywając w Baden Baden są jednocześnie mieszkańcami Kamieńskiego we Wrocławiu, być może w imię szczególnej solidarności "wszyscy jesteśmy sfrustrowanymi mieszkańcami Kamieńskiego".
Autor stwierdza, że jest tak jak mu jest wygodnie do obrony postawionej tezy. Bo! Jest jeden list, który ją potwierdza. Cała rzesza opinii przeciwnych jest natomiast nie autentyczna. Ps. To że ktoś wyjechał do pracy, czy nawet na urlop, świadczy że nie wie co się dzieje w jego domu rodzinnym? Serio jesteś o tym autorze przekonany?
Ciekawsza jest postawa urzędników, którzy zasłaniają się "literą i duchem prawa". Warto przypomnieć przy tej okazji, że Hitler dokonując "ostatecznej likwidacji kwestii żydowskiej" także działał w ramach ustanowionego prawa. Urzędnicy miejscy pełnią w tej historii szczególnie paskudną rolę.
Może przypomnimy, że Hitler wprowadził też najbardziej restrykcyjne w historii kary za zmącanie się nad zwierzętami. Czy to jest Twoim zdaniem powód żeby teraz w całości znieść takie regulacje? Jeszcze jakaś błyskotliwa analogia?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Coś musieli z tymi
Może chodzić do najbliższego? Nie myślisz, że dla środowiska było by to nieco bardziej korzystne? Przejście kilkudziesięciu metrów dla osób, które jak sam twierdzisz są chronicznie bezrobotne, żeby skorzystać z darmowego kontenera... Chyba nie wymagam za dużo... Swoją drogą, wiesz ile kosztuje każdego mieszkańca kontener pod blokiem?
Autor stwierdza, że jest tak jak mu jest wygodnie do obrony postawionej tezy. Bo! Jest jeden list, który ją potwierdza. Cała rzesza opinii przeciwnych jest natomiast nie autentyczna. Ps. To że ktoś wyjechał do pracy, czy nawet na urlop, świadczy że nie wie co się dzieje w jego domu rodzinnym? Serio jesteś o tym autorze przekonany?
Może przypomnimy, że Hitler wprowadził też najbardziej restrykcyjne w historii kary za zmącanie się nad zwierzętami. Czy to jest Twoim zdaniem powód żeby teraz w całości znieść takie regulacje? Jeszcze jakaś błyskotliwa analogia?