Dodaj nową odpowiedź

Bo o zamożnych tutaj przede wszystkim mowa - najbardziej poważny zarzut, który pojawia się w mediach to ten, że "Romowie zaniżają ceny gruntu w okolicy".

To nie zarzutów, tylko skutek wszystkich innych zarzutów.

Odnoszenie praw pracowniczych do romów to jakaś kpina. Prawa pracownicze stosuje się do ludzi, którzy chociaż pracy szukają... Jeżeli zdarzył by się takki rom, to z całą pewnością w kodeksie pracy nie ma wyłączenia: "przepisów nie stosujemy do pracowników romskich". Zaufaj mi, albo sprawdź.

Reasumując, Twórca cierpi moim zdaniem na głęboką paranoję. Prawo powinno być równe dla wszystkich, nie ma najmniejszego powodu żeby je łagodzić, a bardziej jego stosowanie dla grupy, która ma je i tak w dupie. :)