Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
"Może jakieś przykłady? "Rozluźnienie obyczajów" w czasie wyjazdów wakacyjnych czy zarobkowych - czy nie jest to po prostu instyktowne dążenie do zróżnicowania genetycznego? Osoby mieszkające daleko wydają się atrakcyjniejsze ponieważ ich genotyp zawiera elementy inne niż kod ludzi żyjących w naszym regionie świata? Patrz.... nie, nie podam przykładów bo zaraz na mnie napadną, każdy kto zna życie na emigracji sam odgadnie o czym mowa ;)"
Rozumiem, że jak Polka pojedzie do takiej Mongolii, to też dostanie wścieklizny macicy, bo genotyp tamtejszych samców będzie znacząco inny od jej genotypu? Na punkcie Kazachów i Rumunów też pewnie oszaleje? A już Eskimosi z Kamczatki to przyprawią ją o drżenie kolan?:) W ogóle dziwna sprawa, bo mi jakoś murzynki i Azjatki niezbyt się podobają, choć ich genotyp jest skrajnie różny od mojego. Generalnie preferuję samice rasy białej ze swojego kręgu kulturowego. Podobają mi się też Żydówki.
Tekst jest rzeczywiście taki sobie. Za dużo generalizacji.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
norbo, zmiłuj się nad nami:)
"Może jakieś przykłady? "Rozluźnienie obyczajów" w czasie wyjazdów wakacyjnych czy zarobkowych - czy nie jest to po prostu instyktowne dążenie do zróżnicowania genetycznego? Osoby mieszkające daleko wydają się atrakcyjniejsze ponieważ ich genotyp zawiera elementy inne niż kod ludzi żyjących w naszym regionie świata? Patrz.... nie, nie podam przykładów bo zaraz na mnie napadną, każdy kto zna życie na emigracji sam odgadnie o czym mowa ;)"
Rozumiem, że jak Polka pojedzie do takiej Mongolii, to też dostanie wścieklizny macicy, bo genotyp tamtejszych samców będzie znacząco inny od jej genotypu? Na punkcie Kazachów i Rumunów też pewnie oszaleje? A już Eskimosi z Kamczatki to przyprawią ją o drżenie kolan?:) W ogóle dziwna sprawa, bo mi jakoś murzynki i Azjatki niezbyt się podobają, choć ich genotyp jest skrajnie różny od mojego. Generalnie preferuję samice rasy białej ze swojego kręgu kulturowego. Podobają mi się też Żydówki.
Tekst jest rzeczywiście taki sobie. Za dużo generalizacji.