Dodaj nową odpowiedź

Gratuluje Autorowi. Jego

Gratuluje Autorowi. Jego poziom oderwania od rzeczywistości jest godny podziwu, nawet w kontekście tego portalu. Oczywiście utopijne wizje są potrzebne, ale to nie znaczy że nie można ich poddać konfrontacji z rzeczywistością.

W pełni się zgadzam, że dzięki postępowi technologicznemu możliwe jest wyprodukowanie większej ilości dóbr. Ba, tak się dzieje. Ale tutaj zgoda się kończy. Pracownicy zyskują na tym co najmniej tyle co pracodawcy. No ale jak spytacie? Proponuję spojrzeć na sprawę czasu pracy, czasu pracy i związanego z nim wynagrodzenia w nieco szerszym kontekście.

Podatki.
Robotnik wypracowujący w trakcie 12, 10 czy potem 8 godzinnego dnia pracy nie był poddany niemal żadnym obciążeniom podatkowym, bo tak można określić daniny sięgające 5-10%. Wartość jaką niosła ze sobą jego praca była w całości przelewana na niego. Podczas gdy obecnie drogi autorze te obciążenia sięgają 70%. Gdyby przywrócić poprzedni stopień obciążenia podatkami wystarczyło by nie 6 ale już tylko 3,5 h.. Już wiesz gdzie znika Ci ten dobrobyt wynikający z postępu technologicznego w procesie produkcji?

Konsumpcja.
Czy tylko ja zauważyłem, że od 19 wieku, o który wspomina autor, faktyczny zakres dóbr uważanych za podstawowe znacznie się poszerzył. Robotnik w tamtych czasach pieniądze wydawał tylko na dobra bezpośrednio związane z przeżyciem, tj. ubranie, jedzenie. Nawet ubrania i inne przedmioty codziennego użytku były znacznie prostsze, a więc tańsze, niekiedy można się było posługiwać wytworzonymi samodzielnie. W dniu dzisiejszym na natomiast na naturalne uznaje się dobra, które wtedy były nie osiągalne. Bieżąca woda, kanalizacja, prac, centralne ogrzewanie, internet, telewizory, komputery, lodówki, kuchenki, pralki suszarki i wiele innych, nie biorą się z znikąd. Ich nabycie pociąga za sobą określone koszty, które w żaden sposób nie obciążały robotników, którym dla utrzymania w XIX wieku wystarczało 8 godzin. Teraz trochę jaśniej w kwestii znikania tej nadprodukcji wynikłej z postępu technicznego?

A może przykład?
Ja wiem, że ten argument może się znudzić, ale może koledzy zamiast jęczeć na pracodawców pokażą jak założyć firmę wypłacającą średnie pensje krajowe za 6 godzin pracy dziennie. Dajcie znać jak wam idzie. Skoro postęp technologiczny...

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.