Dodaj nową odpowiedź

Kwestia polega na tym, ze

Kwestia polega na tym, ze kiedys istnialo przynajmniej kilka osrodkow posiadajacych wlasna prase i produkujacych ja, do tego potrafily one wyprodukowac mase plakatow, ulotek itp. Wygladalo w sumie tak, ze wystarczylo pojechac do jakiegos wiekszego miasta (osrodka FA) i otrzymywalo sie niezbedne materialy, ZAWSZE cos sie znalazlo, poza tym osoby czesto otrzymywaly takie rzeczy poczta, tym samym mlodzi i swierzaki mogli sobie takie rzeczy pobrac i w swoich miejscowosciach rozrzucac, rozklejac, dystrybuowac.

Pisze to jako osoba ktora sama byla chodzaca dystrybucja takich materialow (i nie tylko ja wtedy w swoim malym miescie), do dzis ludzie mnie wspominaja ze studiow jako tego ktory zawsze mial cos ciekawego do poczytania podczas nudnego wykladu. Widac FA ostatnimi czasy cos probowala ogarnac w temacie chocby plakatu, nie wiem jak to wyglada od wewnatrz ale trzymam kciuki za powrot tej formy propagandy.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.