Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2013-07-10 21:36
... sprawiła, że dziś wybrałem się na wsponaczkę po wzgórzach koło miasteczka Grybów na sądecczyźnie, gdzie się obecnie leczę. Nie czytałem jeszcze wówczas wiadomości w internecie, więc nie miałem pojęcia o Waszej akcji. Dlaczego mówię o telepatii? Bo podczas tej wycieczki szukałem mogiły partyzanckich rodzin Baranów i Wróblewskich,rozstrzelanych przez niemieckich faszystów za organizowanie partyzantki w ramach Batalionów Chłopskich. Co mnie najbardziej uderzyło podczas tej wędrówki? Że miejsce jest tak słabo oznakowane, a budujący się kilkaset metrów dalej młody grybowianin nie miał pojęcia, gdzie je mogę znaleźć. Dopiero napotkana w lesie starsza kobieta skierowała mnie właściwie. Co ciekawe - w najbliższej okolicy są dobrze oznakowane inne miejsca pamięci: cmentarz wojenny z bitwy gorlickiej podczas I wojny światowej pod Stóżami, czy mogiła 360 rozstrzelanych Żydów grybowskich z czasów hitlerowskiej okupacji. Te miejsca są nawet na mapie turystycznej okolic Nowego Sącza i Gorlic. Jest na niej nawet mogiła żołnierzy radzieckich oznaczona jako cmentarz z I wojny światowej, chociaż szczątki już dawno ekshumowano i przeniesiono do wspólnej mogiły... Tymczasem pomnik pomordowanych partyzantów BCh i ich rodzin ufundowany przez ZBOWiD w 1964 r. na górze Matulanka pod Grybowem popada w coraz większe zapomnienie...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
...chyba telepatia...
... sprawiła, że dziś wybrałem się na wsponaczkę po wzgórzach koło miasteczka Grybów na sądecczyźnie, gdzie się obecnie leczę. Nie czytałem jeszcze wówczas wiadomości w internecie, więc nie miałem pojęcia o Waszej akcji. Dlaczego mówię o telepatii? Bo podczas tej wycieczki szukałem mogiły partyzanckich rodzin Baranów i Wróblewskich,rozstrzelanych przez niemieckich faszystów za organizowanie partyzantki w ramach Batalionów Chłopskich. Co mnie najbardziej uderzyło podczas tej wędrówki? Że miejsce jest tak słabo oznakowane, a budujący się kilkaset metrów dalej młody grybowianin nie miał pojęcia, gdzie je mogę znaleźć. Dopiero napotkana w lesie starsza kobieta skierowała mnie właściwie. Co ciekawe - w najbliższej okolicy są dobrze oznakowane inne miejsca pamięci: cmentarz wojenny z bitwy gorlickiej podczas I wojny światowej pod Stóżami, czy mogiła 360 rozstrzelanych Żydów grybowskich z czasów hitlerowskiej okupacji. Te miejsca są nawet na mapie turystycznej okolic Nowego Sącza i Gorlic. Jest na niej nawet mogiła żołnierzy radzieckich oznaczona jako cmentarz z I wojny światowej, chociaż szczątki już dawno ekshumowano i przeniesiono do wspólnej mogiły... Tymczasem pomnik pomordowanych partyzantów BCh i ich rodzin ufundowany przez ZBOWiD w 1964 r. na górze Matulanka pod Grybowem popada w coraz większe zapomnienie...