Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
OŚWIADCZENIE ORGANIZATORÓW DEMONSTRACJI „STOP POLICYJNEJ PRZEMOCY” I RODZINY ZMARŁEGO PAWŁA
W związku z doniesieniem do prokuratury w sprawie rzekomego pomówienia i znieważenia funkcjonariuszy policji przez uczestników naszej manifestacji oświadczamy, że traktujemy to jako kolejną próbę zastraszenia osób sprzeciwiających się policyjnej przemocy.
Do tej pory w sprawie śmierci Pawła Tomasika odbyły się dwa marsze protestacyjne. Pierwszy z nich został zablokowany na ul. Białej przez oddział antyterrorystów uzbrojonych m.in. w broń długą. W późniejszych wypowiedziach dla mediów, przedstawiciele gdańskiej policji straszyli uczestników marszu odpowiedzialnością karną za udział w "nielegalnym zgromadzeniu". Kolejny marsz (17 sierpnia) był na całej trasie ostentacyjnie filmowany przez policjantów w cywilu. Zaznaczamy, że oba marsze przebiegały bardzo spokojnie.
Doniesienie o rzekomym pomówieniu wpisuje się w dotychczasową reakcję policji na protesty, polegającą na zastraszaniu ich uczestników. Tym razem zaangażowano również Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Wrzeszcz, tą samą która zaskakująco opieszale prowadziła postępowanie w sprawie interwencji zakończonej śmiercią Pawła. Oświadczamy, że mimo wszystko nie zaprzestaniemy protestów aż do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego tragicznego wydarzenia.
Jeśli gdańska policja rzeczywiście chce dbać o swoje dobre imię, to zamiast marnować energię na walkę z obywatelami, powinna raczej usunąć ze swoich szeregów funkcjonariuszy, którzy swoimi działaniami kreują jej fatalny wizerunek oraz rosnącą społeczną niechęć.
Informujemy, że wszelkie próby zastraszenia społeczeństwa i obywateli, chcących korzystać z przysługujących im praw, w szczególności prawa do zgromadzeń publicznych i wolności słowa, uważamy za skandaliczne. Utrudnianie, zastraszanie i zniechęcanie obywateli do protestowania przeciwko bezkarności i brutalności policji uważamy za haniebne i oburzające.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Strona inicjatywy na FB. Oświadczenie zaangażowanych
https://www.facebook.com/events/522092397863979/?context=create#
OŚWIADCZENIE ORGANIZATORÓW DEMONSTRACJI „STOP POLICYJNEJ PRZEMOCY” I RODZINY ZMARŁEGO PAWŁA
W związku z doniesieniem do prokuratury w sprawie rzekomego pomówienia i znieważenia funkcjonariuszy policji przez uczestników naszej manifestacji oświadczamy, że traktujemy to jako kolejną próbę zastraszenia osób sprzeciwiających się policyjnej przemocy.
Do tej pory w sprawie śmierci Pawła Tomasika odbyły się dwa marsze protestacyjne. Pierwszy z nich został zablokowany na ul. Białej przez oddział antyterrorystów uzbrojonych m.in. w broń długą. W późniejszych wypowiedziach dla mediów, przedstawiciele gdańskiej policji straszyli uczestników marszu odpowiedzialnością karną za udział w "nielegalnym zgromadzeniu". Kolejny marsz (17 sierpnia) był na całej trasie ostentacyjnie filmowany przez policjantów w cywilu. Zaznaczamy, że oba marsze przebiegały bardzo spokojnie.
Doniesienie o rzekomym pomówieniu wpisuje się w dotychczasową reakcję policji na protesty, polegającą na zastraszaniu ich uczestników. Tym razem zaangażowano również Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Wrzeszcz, tą samą która zaskakująco opieszale prowadziła postępowanie w sprawie interwencji zakończonej śmiercią Pawła. Oświadczamy, że mimo wszystko nie zaprzestaniemy protestów aż do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego tragicznego wydarzenia.
Jeśli gdańska policja rzeczywiście chce dbać o swoje dobre imię, to zamiast marnować energię na walkę z obywatelami, powinna raczej usunąć ze swoich szeregów funkcjonariuszy, którzy swoimi działaniami kreują jej fatalny wizerunek oraz rosnącą społeczną niechęć.
Informujemy, że wszelkie próby zastraszenia społeczeństwa i obywateli, chcących korzystać z przysługujących im praw, w szczególności prawa do zgromadzeń publicznych i wolności słowa, uważamy za skandaliczne. Utrudnianie, zastraszanie i zniechęcanie obywateli do protestowania przeciwko bezkarności i brutalności policji uważamy za haniebne i oburzające.