Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Druga strona nie jest zbyt świadoma tego co się dzieje. Wiadomo że w obecnej sytuacji budowa trasy przez Rospudę będzie wlokła się znacznie dłużej niż alternatywna. Z jednej strony KE wymusi opóźnienie, z drugiej ekolodzy, z trzeciej z tego co słyszałem od budowlańca budowa na tego rodzaju terenie jest bardzo trudna i raczej i tak nie wyrobiliby się w zakładanym terminie i budżecie. Po prostu z jednej strony prą do tego ludzie którzy mają tam jakieś interesy, a z drugiej politycy lokalni boją się przyznać, że popełnili błąd i ta obwodnica wcale tak szybko nie powstanie. Wolą problem zakrzyczeć. No i pytanie do lokalnych polityków. Skoro im tak zależy na życiu mieszkańców, to dlaczego nie pobudowali chociaż kładek nad tą drogą, albo więcej przejść ze światłami.
Co do Grecji, przez to, że zniszczyli sobie przyrodę, do dziś są jednym z najbiedniejszych krajów Europy (choć trochę turystyka w ostatnich dziesięcioleciach ich ratuje). Cała cywilizacja Majów upadła m.in. z przyczyn degradacji środowiska. Przykłady można mnożyć. A ja ci powiem jeszcze: nie mów hop. Zmiany w środowisku nabierają tempa i ciekaw jestem w jakich warunkach będą żyć nasi wnukowie, a nawet co nas może jeszcze dogonić na starość. Środowisko to bardzo delikatna sprawa, żyjemy na jego łasce, a innej ziemi nie mamy, żeby uciec.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Druga strona nie jest zbyt
Druga strona nie jest zbyt świadoma tego co się dzieje. Wiadomo że w obecnej sytuacji budowa trasy przez Rospudę będzie wlokła się znacznie dłużej niż alternatywna. Z jednej strony KE wymusi opóźnienie, z drugiej ekolodzy, z trzeciej z tego co słyszałem od budowlańca budowa na tego rodzaju terenie jest bardzo trudna i raczej i tak nie wyrobiliby się w zakładanym terminie i budżecie. Po prostu z jednej strony prą do tego ludzie którzy mają tam jakieś interesy, a z drugiej politycy lokalni boją się przyznać, że popełnili błąd i ta obwodnica wcale tak szybko nie powstanie. Wolą problem zakrzyczeć. No i pytanie do lokalnych polityków. Skoro im tak zależy na życiu mieszkańców, to dlaczego nie pobudowali chociaż kładek nad tą drogą, albo więcej przejść ze światłami.
Co do Grecji, przez to, że zniszczyli sobie przyrodę, do dziś są jednym z najbiedniejszych krajów Europy (choć trochę turystyka w ostatnich dziesięcioleciach ich ratuje). Cała cywilizacja Majów upadła m.in. z przyczyn degradacji środowiska. Przykłady można mnożyć. A ja ci powiem jeszcze: nie mów hop. Zmiany w środowisku nabierają tempa i ciekaw jestem w jakich warunkach będą żyć nasi wnukowie, a nawet co nas może jeszcze dogonić na starość. Środowisko to bardzo delikatna sprawa, żyjemy na jego łasce, a innej ziemi nie mamy, żeby uciec.