Dodaj nową odpowiedź

Tekst genialny w swojej

Tekst genialny w swojej kategorii, tzn. w braku sensu. Jaka produktywność i o czym mowa? O abstrakcyjnych liczbach oderwanych od rzeczywistości. Produkujemy, konsumujemy, jemy i sramy... kilka słów i już mamy streszczenie powyższego artykułu. A rzeczywistość jest paskudna i nawet - o dziwo, zostało to opisane w tym nieszczęsnym tekście choć zapewne nikt tego nie zauważył...

"(...) o podwyżkę, owszem, można iść, ale trzeba wiedzieć w jakiej firmie i branży."

... czyli rozwarstwienie rozwarstwionej już warstwy, bo przecież kurwa jeden ma prawo do życia bo ma farta produkować coś co abstrakcyjna ekonomia akurat lubi, a inni już niekoniecznie i nie ma żadnego znaczenia, że pracują przy wytwarzaniu niezbędnych produktów czy świadczeniu usług ważnych i potrzebnych wszystkim ludziom. To walka pomiędzy JA i MY - indywidualizm kontra społeczeństwo, pieprzony wyścig szczurów nie tylko wygrał ze współpracą ale został tak głęboko zaszczepiony w społeczeństwo, że chyba już nikt nie wie co to jest zwykła ludzka solidarność. Wszyscy przeciwko wszystkim :(

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.