Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2013-11-15 23:16
Jak większość lewaków i prawaków masz obsesję na punkcie ekonomi. Otóż świat zachodu ma jeszcze kulturę. Tam również możesz znaleźć pierwociny awansu cywilizacyjnego. Uprzedzając, nie tylko chodzi o kolonializm. :). To np., że tamtejsze społeczeństwa tradycje obywatelskie znają kilka setek lat dłużej, aniżeli my, wschodni.
Aborcja, prawa mniejszości, to są dla ciebie bzdury, czyli w sumie blisko do Kurwina Mikiego. :). W dodatku scalasz je z manipulacją jaka jest "wojna z terrorem", czy pseudocharytatywne pralnie finansów. Nie dziwota, czemu polska lewica tak dumnie wychodzi przed szereg, ku jutrzence rewolucji. :).
Ten tani import im - zachodnim zwykłym ludziom - bokiem już wychodzi, niszcząc handel i przemysł, rujnując środowisko, wreszcie zmuszając do obłakanego konsumpcjonizmu - dzisiejsze produkty to w większości szajs, czy to spodnie, czy pralka, czy auto, czy żarówka. Problem w tym, że nie bardzo jest alternatywa, wszyscy na tym cierpią, nie tylko " małe żółte rączki ".
Szkoda że nie widzisz, bo na pewno widzą to bardziej i głębiej aniżeli nasze, wschodnie społeczeństwa, a przede wszystkim - ci z krajów gdzie się ten chłam wytwarza. Ja wiem, że są tacy sprawiedliwi wśród narodów świata, jak ty, ale jeśli popatrzysz uważnie, to właśnie w krajach tego zachodu jedynie jest jakiś opór w stosunku do tego zdziadzenia jakości i wyzysku przy produkcji.
Akurat USA wziąłeś na przykład, nie wiedzieć czemu. Kraje nie są takie same, różnią się znacznie, być może jedynie ty widzisz wszystkie w tym samych barwach, bo i tam, i siam stoi Starbucks czy McSrak.
Silne państwo nie musi oznaczać od razu jakiegoś wykorzystywania innych, państwowość to nie automatycznie dyktatura, nawet jako anarchista to wiem. A co do siły, to owszem, chyba jak wielu, tęsknię za możliwością grupowego wpływu na rzeczywistość, tak aby ją uczynić lepszą, w wielu aspektach. Np. co by łyse mongolidy nie atakowały squatów ot tak sobie. Ale dopóki będziemy się zywić frustracją, miast opanowaniem, a mrzonki i roszczeniowość będą zastępować racjonalizm i wiedzę, to będziemy w takiej dupie jak i teraz, albo gorzej.
W twoim tekście widać manię jakąś, zastanów się, czy masz prawo do takiego krytykanctwa i napominania innych. Sam stworzył byś świat lepiej ? Piejesz na świat zachodu, że wyzyskują i z tego mają, a komputer rozumiem wytworzyłeś sam, ekologicznie, i bez gospodarki rabunkowo - niewolniczej ?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Jak większość lewaków i
Jak większość lewaków i prawaków masz obsesję na punkcie ekonomi. Otóż świat zachodu ma jeszcze kulturę. Tam również możesz znaleźć pierwociny awansu cywilizacyjnego. Uprzedzając, nie tylko chodzi o kolonializm. :). To np., że tamtejsze społeczeństwa tradycje obywatelskie znają kilka setek lat dłużej, aniżeli my, wschodni.
Aborcja, prawa mniejszości, to są dla ciebie bzdury, czyli w sumie blisko do Kurwina Mikiego. :). W dodatku scalasz je z manipulacją jaka jest "wojna z terrorem", czy pseudocharytatywne pralnie finansów. Nie dziwota, czemu polska lewica tak dumnie wychodzi przed szereg, ku jutrzence rewolucji. :).
Ten tani import im - zachodnim zwykłym ludziom - bokiem już wychodzi, niszcząc handel i przemysł, rujnując środowisko, wreszcie zmuszając do obłakanego konsumpcjonizmu - dzisiejsze produkty to w większości szajs, czy to spodnie, czy pralka, czy auto, czy żarówka. Problem w tym, że nie bardzo jest alternatywa, wszyscy na tym cierpią, nie tylko " małe żółte rączki ".
Szkoda że nie widzisz, bo na pewno widzą to bardziej i głębiej aniżeli nasze, wschodnie społeczeństwa, a przede wszystkim - ci z krajów gdzie się ten chłam wytwarza. Ja wiem, że są tacy sprawiedliwi wśród narodów świata, jak ty, ale jeśli popatrzysz uważnie, to właśnie w krajach tego zachodu jedynie jest jakiś opór w stosunku do tego zdziadzenia jakości i wyzysku przy produkcji.
Akurat USA wziąłeś na przykład, nie wiedzieć czemu. Kraje nie są takie same, różnią się znacznie, być może jedynie ty widzisz wszystkie w tym samych barwach, bo i tam, i siam stoi Starbucks czy McSrak.
Silne państwo nie musi oznaczać od razu jakiegoś wykorzystywania innych, państwowość to nie automatycznie dyktatura, nawet jako anarchista to wiem. A co do siły, to owszem, chyba jak wielu, tęsknię za możliwością grupowego wpływu na rzeczywistość, tak aby ją uczynić lepszą, w wielu aspektach. Np. co by łyse mongolidy nie atakowały squatów ot tak sobie. Ale dopóki będziemy się zywić frustracją, miast opanowaniem, a mrzonki i roszczeniowość będą zastępować racjonalizm i wiedzę, to będziemy w takiej dupie jak i teraz, albo gorzej.
W twoim tekście widać manię jakąś, zastanów się, czy masz prawo do takiego krytykanctwa i napominania innych. Sam stworzył byś świat lepiej ? Piejesz na świat zachodu, że wyzyskują i z tego mają, a komputer rozumiem wytworzyłeś sam, ekologicznie, i bez gospodarki rabunkowo - niewolniczej ?
NAM