Dodaj nową odpowiedź

Jak ja nie cierpię takiego kłamliwego odtrąbiania sukcesu, takiej żałosnej propagandy sukcesu.

W Polsce żadne masy nie bija narodowców. Raz, że nie ma kto bić, chyba że podobne błazny w internecie, obnoszący się z językiem iście kibolskim w necie. Dwa, to cel już nie jest tak fajny do wykrycia, jak w latach 90 tych, gdzie agroskiny od razu się wyłapywało. Teraz faszysta to student ubrany w ciuchy z H&M, albo hip hopowy dresik. Także wiatrak, ośmieszasz siebie, ale z tym to kij, ośmieszasz antyfaszyzm kłamliwym nabzdyczaniem.