Dodaj nową odpowiedź

oczywiście że

oczywiście że uspołecznienie, prywatyzacja byłaby wtedy gdyby je przejmowali kapitaliści

A ja głupi zawsze myślałem, że czasownik "uspołeczniać" pochodzi od rzeczownika "społeczeństwo"... Cóż, nowe czasy, nowe znaczenia słów ;)

to nie żadni anarchosyndykaliści. Ta nagonka na anarchosyndykalizm ma tyle samo wspolnego z rzeczywistością co bajdurzenie nacjonalistów że w Polsce spiskują Żydzi. To po prostu pracownicy wezenzuelskich firm toczący walkę klasową z biurokracją, raczej nie sa anarchosyndykalistami, na pewno nie świadomie.

Jednak materiał znalazł swoje miejsce na łamach CIA głównie z uwagi na akcent anarchosyndykalistyczny. Poza tym to nie pierwszy raz bezmyślne czy egoistyczne działania z przedrostkiem "anarcho" natrafiają na aplauz zachodnich środowisk lewackich. Rodzi się pytanie: czy tym ludziom bliżej do (anarcho)kapitalizmu niż czegokolwiek społecznego czy po prostu tkwią mentalnie w XIX wieku?

Dobro społeczeństwa to dobro pracowników.

No bo kogo obchodzi cała reszta społeczeństwa, prawda? Jacyś tam bezrobotni czy starcy... Teraz już wiemy, XIX wiek :(

ktoś w redakcji na końcu powinien dopisać "i to jest bardzo złe" bo inaczej nie wiadomo co myśleć

Niekoniecznie, po prostu trudno oprzeć się wrażeniu, że jest to tylko klasyczny news o konflikcie na linii pracownicy-pracodawca - a to jest, niestety, tylko czubek góry lodowej.

Jeśli te akcje nie ocierają sie o istotę problemu, to znaczy że się mylisz, że pracownicy zachodni powinni coś robić w tej sprawie.

Mógłbym prosić o przetłumaczenie tego zdania na jakiś zrozumiały język?

Jeśli skończenie z wyzyskiem prowadzonym w biedniejszych krajach przez korporacje z bogatych krajów skończyłoby się skrajną biedą w bogatszych krajach to już kompletnie nie wiadomo o co ci może chodzić z tymi zarzutami wobec anarchistów. Zarzuty są błędne ale gdyby byly prawdziwe to anarchiści ratowaliby wtedy bogasze kraje przed "skrajną biedą" Pogubiłeś się całkiem w tych wymysłach.

Koniec wyzysku Trzeciego Świata oznaczałby koniec z dostępem do tanich produktów trzecioświatowych na "zachodzie". Biorąc pod uwagę obecny poziom produkcji realnej na "zachodzie" oznaczałoby to co najmniej poważne problemy w zaopatrzeniu. Brak abstrakcyjnej wartości w postaci walut bez urealnienia gospodarki - czyli wznowienia produkcji niezbędnych produktów, spowodowałby bardzo poważne problemy... Pytanie tylko czy mieszkańcy zachodu przyzwyczajeni do pracy w sektorze (lokalnych i/lub abstrakcyjnych) usług i handlu zechcieliby i czy byliby zdolni powrócić do prawdziwej pracy? Już tylko obecny kryzys nękający głównie południe Europy pokazuje, że wielu "pracowników" nie wykazuje zbyt wielkiej chęci do pracy, a spora część z nich po prostu nigdy nie nauczyła się normalnej pracy bo nie miała takiej potrzeby - teraz wolą marsze pod hasłem "oddajcie nam tanie kredyty" i socjal niż pracę.

Tak jasne, bo wiadomo doskonale że gospodarka opiera się na rzemiośle i barterze

To jedna z niewielu prawd ekonomii - gospodarka opiera się na wytwarzaniu wartości, a cała wartość wywodzi się z pracy.

to ma się nijak do tego bezsensownego zarzutu że "zachodni pracownicy" wyzyskują pracowników z trzeciego świata. Pracownicy musieliby mieć kontrolę nad zachodnia gospodarką a tak nie jest

Podobnie jak szeregowi żołnierze III Rzeszy nie mieli kontroli nad Hitlerem ;) Mowa o wyzysku pośrednim i - przede wszystkim, uznaniu własnej (współ)winy, czyli o odrobinę samokrytyki, zwłaszcza wśród tych którzy próbują krytykować system.

Co ma znaczyć stwierdzenie, że "nieprawda że w kapitalizmie władzę mają pracodawcy, bo kapitalizm to władza kapitału"? Zaczynasz już majaczyć

Znaczy to, że nie jest to najistotniejsza część systemu.

Całe szczęście że żaden anarchista nic nie pisze o tym domniemanym "wyzysku " bo pisałby bzdury. Natomiast często piszą o wyzysku pracowników z trzeciego świata przez zachodnie firmy.

Ponownie sięgamy do prehistorii?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.