Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2014-02-28 23:59
Jestem przeciw deklarowaniu się również po stronie dyktatorów.Zarzucasz mi wspieranie dyktatorów ? Kto tu jest żałosnym paranoikiem i kłamcą ? Sprawą Anarchistów jest być przeciw jednym i drugim,kompromisy w celu dorwania się do koryta czy jakkolwiek to nazwą sprzedajne prostytutki polityczne udające Anarchistów to są dla wyznawców Lenina i innych komuchów.Anarchista nie będzie wspierał ani Janukowyczów ani Majdanowców,ani Bractwa Muzułmańskie.Anarchista będzie konsekwentnie przeciw Państwowcom.I tego nas uczyli Kropotkin,Bakunin i inni. Jak pisał Bakunin:
"Oświadczamy, że jesteśmy wrogami WSZELKIEJ rządowej, państwowej władzy, wrogami ustroju państwowego w ogóle, i sądzimy, że lud może być tylko wówczas szczęśliwy i wolny, gdy sam stworzy swoje życie, gdy sam zorganizuje się od dołu ku górze poprzez samodzielne i całkowicie swobodne zrzeszenia, bez żadnej oficjalnej kurateli."
A Kropotkin powiedział: "Państwo jest (...) czynnikiem które w ciągu całej swojej historii, służyło dla przeszkadzania jednoczenia się ludzi, dla paraliżowania inicjatywy miejscowej dla tłumienia istniejących wolności i zabijania w zarodku nowych. Wiemy przy tym, że organizacja, która ma już za sobą parę stuleci istnienia i która silnie ukształtowała się w pewną formę, w celu wypełnienia w dziejach określonej roli, nie może przystosować się do odegrania roli biegunowo przeciwnej"
Wszelkie zatem sojusze z Państwowcami (a już zwłaszcza z tymi którzy są bardzo daleko od naszych ideałów) z definicji są zdradą Anarchii...
Co z tego,że oni "walczą z reżimami" ? Oni walczą,by obecny reżim zastąpić swoim.
Kompromisy z nimi prowadzą tylko do skorumpowania i obezwładnienia ruchu...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie deklarowanie się po żadnej stron...
Jestem przeciw deklarowaniu się również po stronie dyktatorów.Zarzucasz mi wspieranie dyktatorów ? Kto tu jest żałosnym paranoikiem i kłamcą ? Sprawą Anarchistów jest być przeciw jednym i drugim,kompromisy w celu dorwania się do koryta czy jakkolwiek to nazwą sprzedajne prostytutki polityczne udające Anarchistów to są dla wyznawców Lenina i innych komuchów.Anarchista nie będzie wspierał ani Janukowyczów ani Majdanowców,ani Bractwa Muzułmańskie.Anarchista będzie konsekwentnie przeciw Państwowcom.I tego nas uczyli Kropotkin,Bakunin i inni. Jak pisał Bakunin:
"Oświadczamy, że jesteśmy wrogami WSZELKIEJ rządowej, państwowej władzy, wrogami ustroju państwowego w ogóle, i sądzimy, że lud może być tylko wówczas szczęśliwy i wolny, gdy sam stworzy swoje życie, gdy sam zorganizuje się od dołu ku górze poprzez samodzielne i całkowicie swobodne zrzeszenia, bez żadnej oficjalnej kurateli."
A Kropotkin powiedział: "Państwo jest (...) czynnikiem które w ciągu całej swojej historii, służyło dla przeszkadzania jednoczenia się ludzi, dla paraliżowania inicjatywy miejscowej dla tłumienia istniejących wolności i zabijania w zarodku nowych. Wiemy przy tym, że organizacja, która ma już za sobą parę stuleci istnienia i która silnie ukształtowała się w pewną formę, w celu wypełnienia w dziejach określonej roli, nie może przystosować się do odegrania roli biegunowo przeciwnej"
Wszelkie zatem sojusze z Państwowcami (a już zwłaszcza z tymi którzy są bardzo daleko od naszych ideałów) z definicji są zdradą Anarchii...
Co z tego,że oni "walczą z reżimami" ? Oni walczą,by obecny reżim zastąpić swoim.
Kompromisy z nimi prowadzą tylko do skorumpowania i obezwładnienia ruchu...