Dodaj nową odpowiedź

Poczekajmy aż zamiast "przywrócenia przywilejów społecznych" będą domagali się radykalnych zmian systemowych. Na razie jest to tylko lament poronionej klasy średniej.

"Chleb, praca i dach nad głową" - to piękne hasło nawiązujące do klasycznego socjalistycznego "chleba i pracy" ale nie wolno zapominać, że od czasu ostatniej sensownej rewolucji pod czerwonymi sztandarami minęło ładnych parę lat, warto zastanowić się nad tak ważnymi zagadnieniami jak choćby pojęcie pracy. W obecnej wersji ci najbardziej niezadowoleni padną łatwym łupem populistów albo jakichś świrniętych spadkobierców pseudokomunistycznych dyktatorów - chociaż może lepiej napisać "padliby", bo przecież wiosna i święta będą, potem wakacje... mañana ;)