Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2014-04-01 09:43
empatia czy solidarnośc to akurat wytwory natury, a nie kultury. I kto tu pisze bzdury?
Co do kwestii bieda a empatii i solidarność to ludzie biedni mają większa skłonnośc do solidaryzowania się z innymi niż bogaci
W innych eksperymentach psychologowie potwierdzili również większą gotowość zamożnych badanych m. in. do oszukiwania podczas negocjacji.
Naukowcy głowią się nad odpowiedzią - dlaczego? Jedna z hipotez głosi, że być może osoba, która czuje się zabezpieczona materialnie i przez to niezależna od innych, ma mniejszą potrzebę współodczuwania z innymi. Biednym empatia pomaga przetrwać.
zamożni ludzie mają też większa skłonnośc do nieetycznych zachowań
Zamożni ludzie częściej oszukują i dopuszczają się nieetycznych zachowań - wynika z badania naukowców z Kanady i USA, którego wyniki w tych dniach opublikowało amerykańskie czasopismo naukowe "Proceedings of the National Academy of Science" (PNAS).
Istotne jest też całe społeczeństwo, bo nierówności społeczne zabijają w ludziach naturalne skłonności do solidarności, solidarnośc jest mniejsza w krajach o większym rozwarstwieniu
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
empatia czy solidarnośc to
empatia czy solidarnośc to akurat wytwory natury, a nie kultury. I kto tu pisze bzdury?
Co do kwestii bieda a empatii i solidarność to ludzie biedni mają większa skłonnośc do solidaryzowania się z innymi niż bogaci
W innych eksperymentach psychologowie potwierdzili również większą gotowość zamożnych badanych m. in. do oszukiwania podczas negocjacji.
Naukowcy głowią się nad odpowiedzią - dlaczego? Jedna z hipotez głosi, że być może osoba, która czuje się zabezpieczona materialnie i przez to niezależna od innych, ma mniejszą potrzebę współodczuwania z innymi. Biednym empatia pomaga przetrwać.
http://wyborcza.pl/energiakobiet/1,118219,11513373,Im_bogatszy_tym_mniej...
zamożni ludzie mają też większa skłonnośc do nieetycznych zachowań
Zamożni ludzie częściej oszukują i dopuszczają się nieetycznych zachowań - wynika z badania naukowców z Kanady i USA, którego wyniki w tych dniach opublikowało amerykańskie czasopismo naukowe "Proceedings of the National Academy of Science" (PNAS).
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/badania-zamozni-ludzie-czesciej-oszukuja...
Istotne jest też całe społeczeństwo, bo nierówności społeczne zabijają w ludziach naturalne skłonności do solidarności, solidarnośc jest mniejsza w krajach o większym rozwarstwieniu