Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2014-04-17 18:43
zwłaszcza najmłodsze pokolenia związkowców demonstrujące w Brukseli mówiące że Europa ma należeć do pracowników a nie kapitału :) Może ty też nie powinieneś się wtrącać do rozmów dorosłych.
Jeśli chodzi o uważanie się większości ludzi za członków klasy robotniczej. Biedaku dalej nie rozumiesz, że pracownikiem i kapitalistą się jest lub nie, a należenie do jakiejś klasy w społeczeństwie ma zupełnie inny charakter niż posiadanie poglądów politycznych albo narodowość?
Wyjaśnie ci to na przykładzie - możesz się uważać za Lenina ale dalej będziesz tylko zagubionym norbo, wypisującym sprzeczne komentarze na jednym z portali w internecie.
Bycie (albo w twoim przypadku nie bycie) Leninem to obiektywny fakt tak samo jak bycie pracownikiem i kapitalistą.
Pracownik będacy pod wpływem liberalnej propagandy któremu się wydaje że nie należy do klasy robotniczej i tak do niej należy skoro jest pracownikiem
Media mogą zmieniać w ten sposób poglądy ludzi ale faktów nie zmienią i ty tez nie.
A tak w ogóle w związku z twoimi wcześniejszymi komentarzami o znikaniu klas, to twoim zdaniem te "najmłodsze pokolenia" uważają się za klasę umierających z głodu nędzarzy czy za klasę miliarderów? "Praktycznie nikt" się za takich nie uważa co nie przeszkadza ci głosić że społeczeństwo dzieli się już tylko na klasę nędzarzy i klasę bogaczy.
Przeczysz sam sobie do tego się mylisz twierdząc że w społeczeństwie sa sami nędzarze i bogacze
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
zwłaszcza najmłodsze
zwłaszcza najmłodsze pokolenia związkowców demonstrujące w Brukseli mówiące że Europa ma należeć do pracowników a nie kapitału :) Może ty też nie powinieneś się wtrącać do rozmów dorosłych.
Jeśli chodzi o uważanie się większości ludzi za członków klasy robotniczej. Biedaku dalej nie rozumiesz, że pracownikiem i kapitalistą się jest lub nie, a należenie do jakiejś klasy w społeczeństwie ma zupełnie inny charakter niż posiadanie poglądów politycznych albo narodowość?
Wyjaśnie ci to na przykładzie - możesz się uważać za Lenina ale dalej będziesz tylko zagubionym norbo, wypisującym sprzeczne komentarze na jednym z portali w internecie.
Bycie (albo w twoim przypadku nie bycie) Leninem to obiektywny fakt tak samo jak bycie pracownikiem i kapitalistą.
Pracownik będacy pod wpływem liberalnej propagandy któremu się wydaje że nie należy do klasy robotniczej i tak do niej należy skoro jest pracownikiem
Media mogą zmieniać w ten sposób poglądy ludzi ale faktów nie zmienią i ty tez nie.
A tak w ogóle w związku z twoimi wcześniejszymi komentarzami o znikaniu klas, to twoim zdaniem te "najmłodsze pokolenia" uważają się za klasę umierających z głodu nędzarzy czy za klasę miliarderów? "Praktycznie nikt" się za takich nie uważa co nie przeszkadza ci głosić że społeczeństwo dzieli się już tylko na klasę nędzarzy i klasę bogaczy.
Przeczysz sam sobie do tego się mylisz twierdząc że w społeczeństwie sa sami nędzarze i bogacze