Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Pią, 2014-09-12 12:02
Pracuję w tym cholernym Santander Consumer Banku we Wrocławiu w Contact Center Zespół Sprzedaży, ale nie spotkałam się z zatrudnieniem za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej, obniżaniem płac ani ze zmuszaniem do niepłatnych nadgodzin, a pracuję tu już dość długo z konieczności. Po skończonej szkole średniej można dostać 3/4 etatu ze stawką 1600 zł brutto na miesiąc + od 50 do 1000 zł brutto premii, a na dodatek umowa o pracę i ubezpieczenie zdrowotne u prywatnej służby zdrowia, czyli w LuxMed. Praca niewdzięczna, ale wiele razy ignorowałam procedury, aby faktycznie pomóc ludziom - wielokrotnie zamiast mówić o ofercie, mówiłam o Rzeczniku Praw Konsumenta, bo ludzie byli wrabiani w zakupy ratalne na jakiś pokazach. I wszystko dobrze, żadnych pretensji od przełożonych. Atmosfera w pracy też świetna, mimo że sprzedaż kredytów nie jest raczej marzeniem nikogo z pracujących tam ludzi. Więc następnym razem zanim wypowiecie się o warunkach pracy, jakie tam panują, warto przeprowadzić ankietę wśród pracowników.
I następnym razem proponuję stanąć przed samą główną siedzibą tego banku w Polsce, przy Strzegomskiej 42c we Wrocławiu (uwaga, trudno znaleźć, bo numerologia przy tej ulicy jest popieprzona jak cholera).
Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was kciuki.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Pracuję w tym cholernym
Pracuję w tym cholernym Santander Consumer Banku we Wrocławiu w Contact Center Zespół Sprzedaży, ale nie spotkałam się z zatrudnieniem za pośrednictwem agencji pracy tymczasowej, obniżaniem płac ani ze zmuszaniem do niepłatnych nadgodzin, a pracuję tu już dość długo z konieczności. Po skończonej szkole średniej można dostać 3/4 etatu ze stawką 1600 zł brutto na miesiąc + od 50 do 1000 zł brutto premii, a na dodatek umowa o pracę i ubezpieczenie zdrowotne u prywatnej służby zdrowia, czyli w LuxMed. Praca niewdzięczna, ale wiele razy ignorowałam procedury, aby faktycznie pomóc ludziom - wielokrotnie zamiast mówić o ofercie, mówiłam o Rzeczniku Praw Konsumenta, bo ludzie byli wrabiani w zakupy ratalne na jakiś pokazach. I wszystko dobrze, żadnych pretensji od przełożonych. Atmosfera w pracy też świetna, mimo że sprzedaż kredytów nie jest raczej marzeniem nikogo z pracujących tam ludzi. Więc następnym razem zanim wypowiecie się o warunkach pracy, jakie tam panują, warto przeprowadzić ankietę wśród pracowników.
I następnym razem proponuję stanąć przed samą główną siedzibą tego banku w Polsce, przy Strzegomskiej 42c we Wrocławiu (uwaga, trudno znaleźć, bo numerologia przy tej ulicy jest popieprzona jak cholera).
Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was kciuki.