Dodaj nową odpowiedź

Zapewne do Doliny Rospudy

Zapewne do Doliny Rospudy nie zechciałby przyjechać, bo co to za przyjemność oglądać przyrodę jak droga jest nierówna, albo jej wcale nie ma. W końcu żyjemy w XXI wieku i teraz Naturę będziemy oglądać przez szybkę w Muzeum, a dojeżdżać na miejsce tylko przez tereny już zniszczone budową dróg.

Czemu nikt nie pyta Polaków co myślą o inwestowaniu w elektrownie atomowe, które mogą zagrozić życiu wielu ludzi i skazić środowisko naturalne. Nawet Polska może być w niebezpieczeństwie, mimo, że elektrownia jest w Ignalinie na Litwie.

Wiele lat temu udaremniono plany zamachu bombowego na pociąg jadący do Ignalina. Miał to być sprzeciw wobec polskiego udziału w inwestycji. Oby tym razem nikt nie chciał wysadzić samej elektrowni.

Ale wracając do Rospudy. Taka wymiana polityczna na pewno nie uzdrowi Polski. Przecież premier Litwy tak samo mógłby wesprzeć budowę obwodnicy, ale nie przez Dolinę Rospudy. Jaki interes oni mają w tym, aby koniecznie zniszczyć ten piękny rejon?!

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.