Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Prawnicy Ministerstwa Zdrowia analizują wyrok Trybunału w Strasburgu w sprawie Alicji Tysiąc. Prawdopodobnie w ciągu kilku dni zapadnie decyzja o tym, czy będzie odwołanie do tzw. Wielkiej Izby Trybunału - powiedział rzecznik ministra zdrowia Paweł Trzciński.
Zasądzone przez Trybunał 25 tys. euro tytułem zadośćuczynienia moralnego i 14 tys. euro jako zwrot kosztów postępowania sądowego Alicji Tysiąc będzie musiało wypłacić właśnie Ministerstwo Zdrowia. W naszym budżecie jest rezerwa na wypłaty związane z różnego rodzaju wyrokami. Jeśli nasi prawnicy uznają, że nie ma podstaw do odwołania się od wyroku, to poradzimy sobie finansowo - tłumaczył Trzciński.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał we wtorek, że Polska naruszyła Konwencję Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, odmawiając usunięcia ciąży Alicji Tysiąc. Trybunał uznał, ze został naruszony art. 8 Konwencji, dotyczący poszanowania życia prywatnego.
Alicja Tysiąc, matka dwójki dzieci, cierpiała od wielu lat na poważną wadę wzroku. Kiedy w 2000 roku zaszła w ciążę, trzej okuliści potwierdzili, że istnieje ryzyko pogorszenia się stanu tego schorzenia. Odmówili jednak wydania zaświadczenia zalecającego usunięcie ciąży ze względów zdrowotnych. W drugim miesiącu ciąży wzrok Tysiąc pogorszył się. Jednak lekarz ginekolog, który ją badał w kwietniu 2000 roku w szpitalu publicznym w Warszawie, stwierdził, że nie ma medycznych podstaw do usunięcia ciąży ze względów zdrowotnych. Kobieta urodziła trzecie dziecko w listopadzie 2000 roku przez cesarskie cięcie.
Po porodzie wskutek znacznej wady wzroku Alicji Tysiąc przyznano pierwszą grupę inwalidzką. Kobieta złożyła doniesienie do prokuratury na decyzję o odmowie usunięcia ciąży. Prokuratura umorzyła postępowanie, gdyż uznała, że nie ma bezpośredniego związku między decyzją ginekologa a pogorszeniem wzroku kobiety. (bart)
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Będzie odwołanie od wyroku Trybunału w Strasburgu?
Prawnicy Ministerstwa Zdrowia analizują wyrok Trybunału w Strasburgu w sprawie Alicji Tysiąc. Prawdopodobnie w ciągu kilku dni zapadnie decyzja o tym, czy będzie odwołanie do tzw. Wielkiej Izby Trybunału - powiedział rzecznik ministra zdrowia Paweł Trzciński.
Zasądzone przez Trybunał 25 tys. euro tytułem zadośćuczynienia moralnego i 14 tys. euro jako zwrot kosztów postępowania sądowego Alicji Tysiąc będzie musiało wypłacić właśnie Ministerstwo Zdrowia. W naszym budżecie jest rezerwa na wypłaty związane z różnego rodzaju wyrokami. Jeśli nasi prawnicy uznają, że nie ma podstaw do odwołania się od wyroku, to poradzimy sobie finansowo - tłumaczył Trzciński.
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu uznał we wtorek, że Polska naruszyła Konwencję Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, odmawiając usunięcia ciąży Alicji Tysiąc. Trybunał uznał, ze został naruszony art. 8 Konwencji, dotyczący poszanowania życia prywatnego.
Alicja Tysiąc, matka dwójki dzieci, cierpiała od wielu lat na poważną wadę wzroku. Kiedy w 2000 roku zaszła w ciążę, trzej okuliści potwierdzili, że istnieje ryzyko pogorszenia się stanu tego schorzenia. Odmówili jednak wydania zaświadczenia zalecającego usunięcie ciąży ze względów zdrowotnych. W drugim miesiącu ciąży wzrok Tysiąc pogorszył się. Jednak lekarz ginekolog, który ją badał w kwietniu 2000 roku w szpitalu publicznym w Warszawie, stwierdził, że nie ma medycznych podstaw do usunięcia ciąży ze względów zdrowotnych. Kobieta urodziła trzecie dziecko w listopadzie 2000 roku przez cesarskie cięcie.
Po porodzie wskutek znacznej wady wzroku Alicji Tysiąc przyznano pierwszą grupę inwalidzką. Kobieta złożyła doniesienie do prokuratury na decyzję o odmowie usunięcia ciąży. Prokuratura umorzyła postępowanie, gdyż uznała, że nie ma bezpośredniego związku między decyzją ginekologa a pogorszeniem wzroku kobiety. (bart)