Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Edward Snopek (niezweryfikowane), Sob, 2015-01-17 00:20
Pracowałem w IMELu w Warszawie przy sprzątaniu wagonów kolejowych i tramwajowych. Odszedłem z IMPELu w związku z tzw. darmowym dniem pracy. W siedzibie IMPELu przy ulicy Marsa w Warszawie, gdy chciałem tę sprawę wyjaśnić, dowiedziałem się, że nie otrzymam wynagrodzenia za ostatnie dwa dni pracy jakie tam przepracowałem. Chyba zgodzę się z tym co tu już kilka osób podkreśliło, iż IMPEL nie przepada za osobami nie trunkowymi i uczciwymi.
Nie mam zamiaru się poddawać. Moja walka o sprawiedliwość dopiero się zaczyna. Ujawniłem, że firma IMPEL, w ramach oszczędności nie zabezpiecza pracowników przed szkodliwą chemią - jak kwas, czy aceton. Nie daruję im też Lipnych szkoleń BHP. Napisałem też i zaśpiewałem też piosenkę o mojej i moich znajomych ciężkiej pracy w IMPELu, o pracy pod presją czasową, o niskich wynagrodzeniach, o stresie - Arbeit Macht Frei https://www.youtube.com/watch?v=ajn5o1Y0dIc
"Arbeit Macht Frei"
Jak dobrze nam za grosze tyrać,
I białą zetką ocierać pot,
Po nocnej zmianie kłaść się do wyra,
I przez pięć godzin smacznie spać.
A potem znów - do roboty,
Do ręki szmata, miotła i mop,
Wycisną z nas znów siódme poty,
Aż ze zmęczenia poczniem się chwiać.
Jak dobrze mi, gdy bolą ręce,
A nogi skurcze skręcają mi,
Ktoś wrzeszczy - szybciej! ktoś wrzeszczy - więcej!
Ach jak to słodko, cudownie brzmi.
I można rzec, że jak w obozie,
Życie tu płynie każdego dnia.
Arbeit Macht Frei! O mój Boże!
Pod pociąg chyba dziś rzucę się.
Jak dobrze jest nam na umowach,
Z których wynika jasno i brzmi,
Że jeśli dorwie cię choroba,
To jeno Bóg zostanie ci.
Do Boga ręce złóż w modlitwie,
O zdrowie proś, no i o chleb,
A jeśli nic z modłów nie przyjdzie,
To czeka cię powolna śmierć.
Jak dobrze jest tak bez urlopu,
Tyrać przez cały rok non-stop,
Za święta, noce i nadgodziny,
Tę samą stawkę zawsze mieć.
I choćbyś godzin multum natrzepał,
To wciąż głodową pensję masz,
I coraz cięższy jest los człowieka,
I coraz częściej płaczesz i łkasz.
Jak dobrze jest Bracia i Siostry,
Gdy władza wciska w uszy kit,
I coś tam bredzi o wolności,
I że wciąż lepiej jest im i nam,
I nam?
Arbeit Macht Frei!
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Arbeit Macht Frei
Pracowałem w IMELu w Warszawie przy sprzątaniu wagonów kolejowych i tramwajowych. Odszedłem z IMPELu w związku z tzw. darmowym dniem pracy. W siedzibie IMPELu przy ulicy Marsa w Warszawie, gdy chciałem tę sprawę wyjaśnić, dowiedziałem się, że nie otrzymam wynagrodzenia za ostatnie dwa dni pracy jakie tam przepracowałem. Chyba zgodzę się z tym co tu już kilka osób podkreśliło, iż IMPEL nie przepada za osobami nie trunkowymi i uczciwymi.
Nie mam zamiaru się poddawać. Moja walka o sprawiedliwość dopiero się zaczyna. Ujawniłem, że firma IMPEL, w ramach oszczędności nie zabezpiecza pracowników przed szkodliwą chemią - jak kwas, czy aceton. Nie daruję im też Lipnych szkoleń BHP. Napisałem też i zaśpiewałem też piosenkę o mojej i moich znajomych ciężkiej pracy w IMPELu, o pracy pod presją czasową, o niskich wynagrodzeniach, o stresie - Arbeit Macht Frei
https://www.youtube.com/watch?v=ajn5o1Y0dIc
"Arbeit Macht Frei"
Jak dobrze nam za grosze tyrać,
I białą zetką ocierać pot,
Po nocnej zmianie kłaść się do wyra,
I przez pięć godzin smacznie spać.
A potem znów - do roboty,
Do ręki szmata, miotła i mop,
Wycisną z nas znów siódme poty,
Aż ze zmęczenia poczniem się chwiać.
Jak dobrze mi, gdy bolą ręce,
A nogi skurcze skręcają mi,
Ktoś wrzeszczy - szybciej! ktoś wrzeszczy - więcej!
Ach jak to słodko, cudownie brzmi.
I można rzec, że jak w obozie,
Życie tu płynie każdego dnia.
Arbeit Macht Frei! O mój Boże!
Pod pociąg chyba dziś rzucę się.
Jak dobrze jest nam na umowach,
Z których wynika jasno i brzmi,
Że jeśli dorwie cię choroba,
To jeno Bóg zostanie ci.
Do Boga ręce złóż w modlitwie,
O zdrowie proś, no i o chleb,
A jeśli nic z modłów nie przyjdzie,
To czeka cię powolna śmierć.
Jak dobrze jest tak bez urlopu,
Tyrać przez cały rok non-stop,
Za święta, noce i nadgodziny,
Tę samą stawkę zawsze mieć.
I choćbyś godzin multum natrzepał,
To wciąż głodową pensję masz,
I coraz cięższy jest los człowieka,
I coraz częściej płaczesz i łkasz.
Jak dobrze jest Bracia i Siostry,
Gdy władza wciska w uszy kit,
I coś tam bredzi o wolności,
I że wciąż lepiej jest im i nam,
I nam?
Arbeit Macht Frei!
Edward Snopek 17 01 2015 r.