Dodaj nową odpowiedź

zgadza się,mój pożal się Boże szef wpisuje swojego syna służby gdzie np.powinnny być na obsadzie w nocy dwie osoby a jest tylko jedna.To samo dotyczy tkzw.obstawek na imprezach masowych,gdzie nikt nie dojdzie ile osób faktycznie pracowało.Ludzie ci z reguły prowadzą inne interesy {sklepy,firmy usługowe lub budują się a są praktycznie nieuchwytni /Wpadają na obieky na 3-4 minuty i pędzą do tych swoich geszeftów.O umurundowaniu i innych rzeczach już nie wspomnę,..Myślę,ze zaopatruja inne małe firmy ochroniarskie.