Dodaj nową odpowiedź
Policja złamała autonomię uczelni w Koszalinie
XaViER, Śro, 2007-04-18 20:52 Kraj | Represje | TechnikaWczoraj odbyła sie szeroko zakrojona akcja przeszukania akademików Politechniki Koszalińskiej pod kątem "utworów prawnie chronionych". Chodzi o akademickiego HUB-a sieci DC służącego do wymiany plików. W wyniku akcji policji zatrzymano trzech administratorów sieci, zabezpieczono 10 laptopów, 1 jednostkę centralną komputera oraz 60 dysków twardych. Spowodowało to odcięcie ponad tysiąca studentów od sieci - informuje Dziennik Internautów.
Jeden z czytelników DI informuje, że akcja była zakrojona na szeroką skalę. Na każdy dom studencki przypadało około 20 trzyosobowych grup policyjnych, a oprócz policjantów w najściu na akademiki brali udział także przedstawiciele organizacji lobbingowych producentów nagrań audio i wideo ZPAV i FOTA.
Władze uczelni oskarżyły policję o naruszenie autonomii uczelni i tym samym złamanie prawa. Wystosowały w tej sprawie oficjalny protest.
Wyrażamy głębokie zaniepokojenie działaniami koszalińskiej policji przeprowadzonymi w dn. 17.04.2007 r. na terenie osiedla akademickiego przy ul. Rejtana w Koszalinie. Wejście funkcjonariuszy do akademików nastąpiło z naruszeniem prawa - bez wymaganego przepisami Ustawy Prawo o Szkolnictwie Wyższym wezwania rektora (art. 227), a także niezgodnie z zawartym pomiędzy Komendą Miejską Policji w Koszalinie a Politechniką Koszalińską porozumieniem w sprawie współpracy. Takim postępowaniem policja naruszyła autonomię i suwerenność uczelni wyższej, zagwarantowane prawem i tradycją. Sprawą zajmie się w dn. 18.04.2007 r. Senat Politechniki Koszalińskiej.
Rektor prof. Tomasz Krzyżyński nie wyklucza interwencji w tej sprawie u Komendanta Głównego Policji oraz zawiadomienia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
W imieniu Kolegium Rektorskiego
Prof. dr hab. inż. Tomasz Krzyżyński
Wielu studentów jest zniesmaczonych całą sytuacją. Nie dość, że mnóstwo niewinnych osób zostało odciętych na bliżej niekreślony czas od internetu, to niepokoi ich jeszcze fakt, że policja gospodarcza mobilizuje tak liczne siły i "zamiast wielkimi przekrętami zajmuje się drobnicą i nabija sobie tym samym statystyki."