Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Organizm ludzki potrzebuje mięsa! I jest w stanie całkowicie starwić mięso pod warunkiem, że jest surowe. Z gotowanym jest trudniej, bo pozbawione jest enzymów. W niewielkich ilościach, ale jednak. Wegetarianie aby nie chorować, muszą przyjmować nienaturalnie wyprodukowaną witaminę D (żadne warzywo nie posiada zamiennika witaminy D6, tylko suplement który ma zupełnie inne działania). Poza tym organizm potrzebuje tłuszczy zwierzęcych i zwierzecego białka. A ponadto na podstawie obserwacji naukowych stwierdzono, że nadmiar mięsa wywołuje u ludzi bezwład myśli (łatwiej nimi manipulować) a niedobór mięsa fanatyzm i brak obiektywizmu (to z kolei wywołuje agresję wobec wszystkich "innych" i przemoc). Nie wiadomo jeszcze dlaczego, ale tak jest. I widać to np. po wypowiedziach wielu wegetarian, którzy nie dyskutują na temat odżywiania racjonalnie, lecz ideologicznie. Nie o wpływie żywności na organizm, tylko pod kątem etycznym ("zabijanie zwierząt jest złe"). A etycznie jest tak, że wszystkie zwierzęta odżywiają się innymi zwierzątkami. Nawet tzw. roślinożerne, wraz z trawą spożywają owady, pierścienice, pajęczaki, itd. Widziano kiedyś nawet konia, który zjadł wróbla! Więc zdrowe odżywianie to przede wszystkim naturalnie wychodowane warzywa, owoce, a równocześnie odpowiednia, mała ilość białek zwierzęcych (jaja, mleko kozie, nie od krowy) i mięsa (najlepiej surowego, jak ktoś się brzydzi, musi zjeść ugotowane mięso z kiszonym ogórkiem - kiszonki zawierają enzymy ułatwiające trawienie gotowanego mięsa).
Jedyne z czym się zgadzam z wegetarianami, to to, że zwierzęta powinny być hodowane w lepszych warunkach. A zdrowe mięso to to ze wsi - biegające po łące - a nie z klatek na fermach karmione genetycznie modyfikowaną soją (95% soi dostępnej na rynku i 99% soi przetworzonej to soja genetycznie modyfikowana).
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Organizm ludzki potrzebuje
Organizm ludzki potrzebuje mięsa! I jest w stanie całkowicie starwić mięso pod warunkiem, że jest surowe. Z gotowanym jest trudniej, bo pozbawione jest enzymów. W niewielkich ilościach, ale jednak. Wegetarianie aby nie chorować, muszą przyjmować nienaturalnie wyprodukowaną witaminę D (żadne warzywo nie posiada zamiennika witaminy D6, tylko suplement który ma zupełnie inne działania). Poza tym organizm potrzebuje tłuszczy zwierzęcych i zwierzecego białka. A ponadto na podstawie obserwacji naukowych stwierdzono, że nadmiar mięsa wywołuje u ludzi bezwład myśli (łatwiej nimi manipulować) a niedobór mięsa fanatyzm i brak obiektywizmu (to z kolei wywołuje agresję wobec wszystkich "innych" i przemoc). Nie wiadomo jeszcze dlaczego, ale tak jest. I widać to np. po wypowiedziach wielu wegetarian, którzy nie dyskutują na temat odżywiania racjonalnie, lecz ideologicznie. Nie o wpływie żywności na organizm, tylko pod kątem etycznym ("zabijanie zwierząt jest złe"). A etycznie jest tak, że wszystkie zwierzęta odżywiają się innymi zwierzątkami. Nawet tzw. roślinożerne, wraz z trawą spożywają owady, pierścienice, pajęczaki, itd. Widziano kiedyś nawet konia, który zjadł wróbla! Więc zdrowe odżywianie to przede wszystkim naturalnie wychodowane warzywa, owoce, a równocześnie odpowiednia, mała ilość białek zwierzęcych (jaja, mleko kozie, nie od krowy) i mięsa (najlepiej surowego, jak ktoś się brzydzi, musi zjeść ugotowane mięso z kiszonym ogórkiem - kiszonki zawierają enzymy ułatwiające trawienie gotowanego mięsa).
Jedyne z czym się zgadzam z wegetarianami, to to, że zwierzęta powinny być hodowane w lepszych warunkach. A zdrowe mięso to to ze wsi - biegające po łące - a nie z klatek na fermach karmione genetycznie modyfikowaną soją (95% soi dostępnej na rynku i 99% soi przetworzonej to soja genetycznie modyfikowana).