Dodaj nową odpowiedź

Za duzo jest subkultur w

Za duzo jest subkultur w polskim ruchu anarchistycznym. Wasze argumenty sa smieszne i idealistyczne. Cytujesz Biala Goraczke a osoba nizej pisze o jakies koncerty. Kapele pankowe maja bardzo czesto zalosne teksty. Wiem jakie to jest getto i sekta, sam sie w to bawilem.

I nie, nie wstydze sie wyrzucac jedzienie do smietnika. (Wlasciwie to mamy kompost ale to inna sprawa.) Wole jesc czyste, zdrowe jedzienie niz jakies smieci z pelno bakteriami.

Nigdy nie pisalem ze ma sie rzucac koktajle i chodzic na solidarki. Pisalem ze anarchizm to NIE JEST styl zycia, ani pank, wege czy subkultura bycia aktywista.

"rownoczesnie pracujac dla korporacji i kupujac ciuchy u znanych projektantow, ktorzy wykorzystuja sweat shopy?"

Zyjemy w kapitalizme, znani projektanci sie nie roznia od mniej znanych. Ale wole ladnie i dobre ubrania niz jakis szajs.
Nie jestem zaineresowany w jakies alternatywy w kapitalismie, ja wogole nie chce kapitalizmu.
Nie mozna nagle "nie wybrac" zyc w kapitalizmie. To czysty idealizm.

Mozecie sobie byc wege, mi to nie przezkadza. Jedynie co sie przciwstawiam ze mieszacie w to anarchizm.
Zdanie : "anarchistyczna perspektywa wegetarianizmu i weganizmu" uwazam poprostu za smieszne. Tak samo jak "nikifoor" powyzej napisal:
"anarchistyczna perspektywa diety śródziemnomorskiej".
Moralizowanie zostawiam chrzescianom.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.