Dodaj nową odpowiedź

Oczywiście z generalną

Oczywiście z generalną tezą postawioną przez autorów oświadczenia się zgadzam. Co tu dużo mówić, sytuacja polskiego (bo o światowym się nie wypowiadam) ruchu anarchistycznego jest na co dzień dość senna, a budzi się kiedy jest jakiś spektakl w okolicy na dużą skalę. Rozumiem że Laurze chodziło o te grupy, które istnieją i coś robią poza piciem piwa, a że jest ich mało, to już inna sprawa.

Nigdy nie ciągnęło mnie na antyszczyty specjalnie, choć nie krytykuję nadmiernie tych którzy akurat uważają, że powinni tam być. Tym bardziej, że wiele z osób mi znajomych, które jadą na G8 akurat robi dużo w swojej okolicy, więc nie mam ich pod tym względem za co krytykować, choć też zastanawiam się ile za tą kasę można by dobrego zrobić. Ale to dotyczy także innych imprez, które mają zrobić wrażenie, a na które idzie gigantyczna kasa, jak np. ostatnie spotkanie anarchosyndykalistyczne w Paryżu.

Obrona skłotów też jest ważna, bo to przecież nasza infrastruktura. Gorzej jeśli zajmujemy czysto defensywną pozycję i bronimy tej niewielkiej infrastruktury jaką mamy, a nie próbujemy podjąć ofensywy.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.