Dodaj nową odpowiedź

1 lipca, niedziela, godz. 19
miejsca: Teatr Ósemgo Dnia
ul. Ratajczaka 44, Poznań

"Okupuj, stawiaj opór, produkuj"- zakłady pracy w ręce pracowników!

- spotkanie z drukarzami ze spółdzielni Chilavert w Buenos Aires
- film i dyskusja o doświadczeniach argentyńskich ruchów społecznych w przejmowaniu fabryk
- prezentacja albumu o drukarni Chilavert pt. "No Pasar"

W Argentynie istnieje ponad 180 przejętych zakładów pracy przejętych przez pracowników, które zatrudniają ponad 10 000 osób. Fenomen uspołeczniania fabryk na masową skalę rozpoczął się po kryzysie ekonomicznym w 2001 r. Wtedy też została zamknięta nowoczesna drukarnia Chilavert. W kwietniu 2002 r. sami drukarze zajęli ją, aby uniknąć wywozu maszyn. Wkrótce drukarnia została przekazana w ręce pracowników i do dziś zarządzana jest przez nich w ramach kooperatywy.

Drukarze wydali album o swojej inicjatywie i wraz z nim wyruszyli w trasę po całym świecie, aby opowiedzieć o ruchu przejmowania fabryk w Argentynie, dzielić się doświadczeniami, inspirować i uczyć się od innych.

1 lipca dotrą do Poznania.

zdjęcia z fabryki: http://foto.rozbrat.org/main.php?g2_view=core.ShowItem&g2_itemId=7561&g2...

Zapraszamy na spotkanie!

organizator:

Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza
Federacja Anarchistyczna Poznań
www.rozbrat.org

więcej:

Chilavert była nowoczesną drukarnią, w której drukowano nie tylko "zwyczajne" materiały, ale też druki artystyczne. Podczas kryzysu ekonomicznego w 2001 roku drukarnia została zamknięta przez jej właściciela, lecz w kwietniu 2002 roku 8 pracowników drukarni zajęło ją, i aby uniknąć wywozu maszyn wytrwało w niej przez ponad siedem miesięcy bez prądu i wody. W trakcie okupacji drukarni udało się, dzięki pomocy ludzi z dzielnicy, odeprzeć najazdy policji. W październiku 2002 Chilavert została wywłaszczona. Drukarnia przeszła w posiadanie miasta Buenos Aires, po dwóch latach doszło do przekazania drukarni w ręce pracowników. Od tego czasu jest zarządzana przez nich w ramach kooperatywy.

Towarzyszom z Chilavert zawsze zależało i zależy na czymś więcej, niż tylko na samodzielnym zarządzaniu drukarnią na zasadach spółdzielni. Wciąż szukają sposobów, aby zrobić z niej miejsce służące społeczeństwu. Dlatego urządzili w zakładzie centrum socjalne, bibliotekę i miejsce na wystawy. Spotykają się tam grupy polityczne, mają miejsce wystawy "sztuki popularnej". Stworzyli ofertę edukacyjną dla mieszkańców dzielnicy, którzy mogą w ramach trzyletniego kursu wieczorowego ukończyć szkołę. Poza tym pracownicy drukarni mają wiele kontaktów i angażują się na zewnątrz: dbają o archiwum ruchu przejmowania zakładów, biorą udział w zebraniach mieszkańców dzielnic, współpracują z innymi przejętymi zakładami, drukują materiały dla wielu organizacji.

W tym roku wydali samodzielnie książkę/album opowiadający o ich walce, co było nowym wyzwaniem dla druakrzy z Chilavert (do tej pory tylko drukowali to, co dali im inni; tę książkę nie tylko sami wydrukowali, ale ją stworzyli). Album prezentuje też historię innych przejętych zakładów w Buenos Aires.