Dodaj nową odpowiedź

Cel masy uległ rozjechaniu. :->

Er:
> milo by bylo wiedziec kto to napisal.
Jeśli zielony ludek to ok, a jeśli krewny królika to źle? Co za różnica? *Sens
i temat się liczy*.
 

Popieram autora notatki - postawione zarzuty są powodem, dla którego nie
ja jeden zrezygnowałem. A masy były dawniej (trochę dawniej... ca 1998-2000 r.)
względnie spokojne, parę wizyt na rondach, ustalenia z gatunku `jakby się
kto pytał, to organizatorem jest wysoki opalony blondyn' (he, he, he ;->>);
odnoszę wrażenie iż sporo osób nieco starszych i w średnim wieku się wykruszyło
z powodu zmajówkowacenia i braku wyraźnego sensu.

Czajnik (jeśli dobrze pamiętam) w rozmowie stwierdził kiedyś `po prostu
mam jeden papierek więcej' (nie dokładnie, oddaję sens wypowiedzi;
chodziło o zezwolenie). Dla mnie - o jeden za dużo.

Tegoroczna majowa masa, na pl. Zamkowym z głośników brzmiały słowa
`... masa ... jest comiesięcznym przejazdem rowerzystów po ulicach
Warszawy' (czy jakoś w ten deseń); ani słowa o celu: zwróceniu uwagi
na problem stwarzany przez zmotoryzowanych w mieście czy dyskryminację
ruchu rowerowego. Masa? Tak, rowerzystów rekreacyjnych, grzecznych,
nie krytycznych.

Tymczasem przy zastraszających akcjach, jak na moście Świętokrzyskim
(a może to jeszcze Syreny był? - nie pamiętam) łapanka i spisywanie,
należało po prostu się postawić na zasadzie w ilości siła. A tak,
po palcu do ... władzom, bo prościej. Tylko - dokąd?

P.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.