Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Śro, 2010-12-01 16:49
A byłam już zatrudniona w Randstadzie i Adecco - w obu otrzymałam wynagrodzenie za odbytą pracę tymczasową (na umowę o pracę-1/ 0,5 etatu na miesiąc bądź trochę więcej), zaś Workwonders zabrało mi moje wynagrodzenie tygodniowe po 10 h dziennie, ponieważ zrezygnowałam z pracy już na początku i chciałam rozwiązać umowę (nie wspominając już o tym, że straciłam czas na najbardziej beznadziejne szkolenie pod słońcem - oczwiście to za to pobrali moją kasę). Od tej chwili mam urazę do agencji (chociaż Workwonders nie powinno nosić takiego miana, bo nie bazuje na umowie o pracę więc nie jest agencją pracy) i nigdy w życiu nie podpisałabym więcej umowy zlecenie. Zaś Pani młodej z Gdańska, która przyjmuje tych wszystkich naiwniaków hurtowo, życzę żeby kiedyś też zaznała takiej "przyjemności" jak ja - ciekawe czy by nadal wymądrzała się na temat kodeksu cywilnego, bo jak pamiętam wcisnęła mi i reszcie ludzi w dzień rozpoczęcia pracy formularze do wypełnienia i umowę do podpisania "na kolanie" na zaraz. Pytanie to kiedy miałam się z czymkolwiek zaznajomić? - odpowiedź jest prosta - wszystko co robi ta agencja nie jest bezcelowe...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Najgorsza z agencji w jakich byłam zatrudnina...
A byłam już zatrudniona w Randstadzie i Adecco - w obu otrzymałam wynagrodzenie za odbytą pracę tymczasową (na umowę o pracę-1/ 0,5 etatu na miesiąc bądź trochę więcej), zaś Workwonders zabrało mi moje wynagrodzenie tygodniowe po 10 h dziennie, ponieważ zrezygnowałam z pracy już na początku i chciałam rozwiązać umowę (nie wspominając już o tym, że straciłam czas na najbardziej beznadziejne szkolenie pod słońcem - oczwiście to za to pobrali moją kasę). Od tej chwili mam urazę do agencji (chociaż Workwonders nie powinno nosić takiego miana, bo nie bazuje na umowie o pracę więc nie jest agencją pracy) i nigdy w życiu nie podpisałabym więcej umowy zlecenie. Zaś Pani młodej z Gdańska, która przyjmuje tych wszystkich naiwniaków hurtowo, życzę żeby kiedyś też zaznała takiej "przyjemności" jak ja - ciekawe czy by nadal wymądrzała się na temat kodeksu cywilnego, bo jak pamiętam wcisnęła mi i reszcie ludzi w dzień rozpoczęcia pracy formularze do wypełnienia i umowę do podpisania "na kolanie" na zaraz. Pytanie to kiedy miałam się z czymkolwiek zaznajomić? - odpowiedź jest prosta - wszystko co robi ta agencja nie jest bezcelowe...