Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
1. Myślę, że sprawa dotyczy nie tylko kapitalizmu. W socjalizmie również bardziej epatowano się tragedią z 50 ofiarami, niż z pojedynczymi tragediami. Jeśli temat był delikatny (jak np. wybuch w warszawskim PKO) to nawet tuszowano i również można to wytknąć. Także głośno było o wypadkach w górnictwie, ale o masowych. Jeśli ginął pojedynczy górnik to było cicho.
2. Mieliśmy dwie duże lotnicze katastrofy naszych samolotów pasażerskich. Suma ofiar to poniżej średniej miesięcznej. Jednak dla narodu to inna skala - ginie 100-200 osób w jednym wydarzeniu i 100-200 w kilkudziesięciu wypadkach. Tak już jest, że większe tragedie są głośniejsze.
3. Podczas wyborów Obamy na prezydenta USA był koszmarny wypadek na autostradzie - spaliło się ok. 20 emerytów. I mało o tym mówiono.
4. Kilka lat temu żywcem spaliło się ok. 10 osób w autobusie na Ukrainie. U nas podano to tylko w "Fakcie". Czyżby skłamano?
5. Co proponujecie w związku z powyższym artykułem i naszą dyskusją?
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
wypadki a kapitalizm
1. Myślę, że sprawa dotyczy nie tylko kapitalizmu. W socjalizmie również bardziej epatowano się tragedią z 50 ofiarami, niż z pojedynczymi tragediami. Jeśli temat był delikatny (jak np. wybuch w warszawskim PKO) to nawet tuszowano i również można to wytknąć. Także głośno było o wypadkach w górnictwie, ale o masowych. Jeśli ginął pojedynczy górnik to było cicho.
2. Mieliśmy dwie duże lotnicze katastrofy naszych samolotów pasażerskich. Suma ofiar to poniżej średniej miesięcznej. Jednak dla narodu to inna skala - ginie 100-200 osób w jednym wydarzeniu i 100-200 w kilkudziesięciu wypadkach. Tak już jest, że większe tragedie są głośniejsze.
3. Podczas wyborów Obamy na prezydenta USA był koszmarny wypadek na autostradzie - spaliło się ok. 20 emerytów. I mało o tym mówiono.
4. Kilka lat temu żywcem spaliło się ok. 10 osób w autobusie na Ukrainie. U nas podano to tylko w "Fakcie". Czyżby skłamano?
5. Co proponujecie w związku z powyższym artykułem i naszą dyskusją?