Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Tak ale Dziennik nie ma dość odwagi, by powiedzieć wprost, że ekolodzy wiedzieli o tym bo nie chce traktować ich poważnie. We wtorek Dzienniik opublikował artykuł Niesiołowskiego "Nie poprzemy ekologicznych awanturników". On napisał:
"polscy ekolodzy to często środowiska awanturnicze i skrajne"
"na dodatek jest wśród nich wielu lewaków oraz ludzi pokroju Andrzeja Gwiazdy, z którymi jako partia nie chcemy mieć nic wspólnego. Więc choćby dlatego Platforma nie może w ciemno poprzeć ich postulatów."
"ekolodzy najzwyczajniej w świecie ośmieszają się"
"Szkoda tylko, że najgłośniej krzyczące o ochronie przyrody lewackie grupy są tak nieznośnie hałaśliwe - i broniąc w ten sposób przyrody, w rzeczywistości jej szkodzą."
Więc cały czas prawicowe media tworzą stereotypy o ekologach i
"lewakach" (choć wsród ekologów są ludzie z prawicy). A jeśli okazuje się, że mieli rację o czymś, nie będą o tym pisać, tylko przedstawić to jako sami coś okryli.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Tak ale Dziennik nie ma
Tak ale Dziennik nie ma dość odwagi, by powiedzieć wprost, że ekolodzy wiedzieli o tym bo nie chce traktować ich poważnie. We wtorek Dzienniik opublikował artykuł Niesiołowskiego "Nie poprzemy ekologicznych awanturników". On napisał:
"polscy ekolodzy to często środowiska awanturnicze i skrajne"
"na dodatek jest wśród nich wielu lewaków oraz ludzi pokroju Andrzeja Gwiazdy, z którymi jako partia nie chcemy mieć nic wspólnego. Więc choćby dlatego Platforma nie może w ciemno poprzeć ich postulatów."
"ekolodzy najzwyczajniej w świecie ośmieszają się"
"Szkoda tylko, że najgłośniej krzyczące o ochronie przyrody lewackie grupy są tak nieznośnie hałaśliwe - i broniąc w ten sposób przyrody, w rzeczywistości jej szkodzą."
Więc cały czas prawicowe media tworzą stereotypy o ekologach i
"lewakach" (choć wsród ekologów są ludzie z prawicy). A jeśli okazuje się, że mieli rację o czymś, nie będą o tym pisać, tylko przedstawić to jako sami coś okryli.