Dodaj nową odpowiedź

nie ma czegoś "idealnie

nie ma czegoś "idealnie pokrywającego się z teorią". Natomiast jak zauważył choćby Guy Debord, ale też Chomsky i Orwell i inni, Rewolucja Hiszpańska mimo różnych wad, była najbliższa ideałowi, jeśli można tak powiedzieć. I to jest niewyczerpane źródło inspiracji. Tam też na masową skalę praktykowana była demokracja bezpośrednia. Tam zaś zadziałał czynnik militarny nade wszystko. Nie było natomiast głodu, biurokratyzmu i innych idiotyzmów. Pewne przykłady mamy też na własnym podwórku - okres pierwszej Solidarności, to jak wielu historyków zauważa, był ostatni wybuch anarchosyndykalistyczny (nawet jeśli sami uczestnicy tak tego nie nazywali, ale wpływ choćby Abramowskiego jest znaczący). I tutaj zadziałał również czynnik militarny (stan wojenny, rząd generałów). To oczywiście zmusza do wyciągnięcia wniosków - że rewolucja musi być lepiej przygotowana militarnie do obrony - i jak sądzę tutaj pewną inspirację można pod tym względem czerpać ze zwycięskiej jednak obrony dokonanej przez EZLN w Meksyku.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.