Dodaj nową odpowiedź
Odprawy posłów: po 30 tysięcy na głowę
Czytelnik CIA, Sob, 2007-09-08 10:32 Kraj | Tacy są politycy | WyboryKancelaria Sejmu szacuje, że trzeba będzie na to wydać ok. 9 mln zł z budżetu państwa (po wyborach w 2005 r. do Sejmu nie wróciło ok. 300 osób). Do tego dochodzą pieniądze, które trzeba wydać na odprawy dla pracowników biur poselskich i remonty biur. W 2005 r. łączne wydatki związane z odprawami i likwidacją biur wyniosły ok. 16 mln zł.
Problem w tym, że planując budżet na ten rok, posłowie nie przewidzieli wcześniejszych wyborów i tych pieniędzy na razie nie ma. Posłowie mogą jednak spać spokojnie, bo Kancelaria Sejmu zwróci się do Ministerstwa Finansów o przyznanie na odprawy pieniędzy z rezerwy celowej.
Co posłowie zrobią z tymi pieniędzmi? Część spłaci zaciągnięte w kasie Sejmu kredyty. Jak ustaliło Radio RMF, posłowie są zadłużeni w Sejmie na 4 mln zł. Kredyty można było zaciągać na budowę domu lub zakup mieszkania (20 tys. zł). Posłów kusiła łatwość dostępu do tych pieniędzy, nie ma takich formalności jak w zwykłym banku. Oprocentowanie takiego kredytu to 4 proc. rocznie. (PAP)